Jamie Harrington, nastolatek z Dublina, jednym prostym pytaniem zmienił rzeczywistość.
Zdjęcie Jamiego Harringtona, nastolatka z Dublina w Irlandii, znajduje się na facebookowej stronie Humans of Dublin z bardzo ważnego powodu: uratował on życie niedoszłego samobójcy, po prostu pytając czy wszystko z nim w porządku.
Harrington opowiedział na tej stronie całą historię spotkania z nieznajomym mężczyzną, który siedział na moście.
„Właśnie szedłem do sklepu z amerykańskimi słodyczami, aby kupić napój Gatorade, kiedy zobaczyłem tego gościa, koło trzydziestki, siedzącego na występie mostu,” powiedział w udzielonym wywiadzie Harrington. „Zatrzymałem się i zapytałem się czy wszystko z nim w porządku… Prosiłem go, aby zszedł z występu i usiadł na schodach, w końcu się zgodził.”
Harrington powiedział, ze mężczyzna rozmawiał z nim o swoim życiu i o tym, dlaczego rozważał samobójstwo. Nastolatek namawiał go na udanie się do szpitala i wezwał pogotowie. Zapisał również numer telefonu mężczyzny, aby później dowiedzieć się jak sobie radzi.
Ta historia ma jeszcze lepsze zakończenie.
„Około 3 miesięcy później, napisał do mnie wiadomość, że jego żona jest w ciąży, będzie to chłopiec i że nazwą go po mnie,” powiedział Harrington. „Możecie w to uwierzyć? Nazwą swojego synka po mnie … Powiedział, że w momencie kiedy do niego podszedłem, miał już skoczyć i te kilka moich słów uratowało jego życie. Ciągle je słyszy w swojej głowie 'Wszystko z tobą w porządku?'”
Mamy nadzieję, że to doświadczenie Harringtona zachęci ludzi, aby nie bać się zapytać innych ludzi czy wszystko z nimi w porządku. Nigdy nie wiadomo jak dużo może to znaczyć dla tej osoby.