Późną nocą 30 grudnia 2023 roku, około godziny 03:29, policyjny patrol z psami w Odense (Dania) przypadkowo udaremnił zamach bombowy. Podczas rutynowego patrolu w okolicy bloku mieszkalnego przy Nyborgvej, funkcjonariusze zauważyli ubranego na czarno mężczyznę stojącego przy drzwiach wejściowych. Mężczyzna, nieświadomy obecności policji, właśnie przygotowywał się do odpalenia 4,4-kilogramowego ładunku wybuchowego, umieszczonego w plastikowym wiadrze.
Jak ujawniły później nagrania z monitoringu, sprawca zdjął pokrywę wiadra, odsłaniając długi, zielony lont. Zaledwie kilka chwil dzieliło go od detonacji.
Widząc policyjny patrol, mężczyzna uciekł pieszo, pozostawiając ładunek wybuchowy przed wejściem. Jego wspólnik uciekł z miejsca zdarzenia na motorowerze. Policjanci ruszyli w pościg, ale sprawcy zbiegli.
Po sprawdzeniu terenu, policja znalazła porzucone wiadro. „Zadzwoniłem do centrum kontroli i powiedziałem, że 'myślę, że jest bomba’,” zeznał w sądzie jeden z przewodników psów (cytat za TV 2).
Śmiertelne zagrożenie: Eksplozja zabiłaby w promieniu 38 metrów
Eksperci wojskowi potwierdzili, że bomba była śmiertelna. Eksplozja zabiłaby osoby znajdujące się w promieniu 38 metrów, a osoby w odległości do 249 metrów byłyby narażone na ryzyko obrażeń od odłamków lub uszkodzenia słuchu.
Aresztowania i zarzuty:
W wyniku śledztwa aresztowano siedem osób, a cztery z nich zostały oskarżone o usiłowanie dokonania zamachu bombowego. 19-letni mężczyzna, widoczny na nagraniu z monitoringu, przyznał się do obecności na miejscu zdarzenia, ale twierdził, że myślał, iż bierze udział jedynie w „kampanii zastraszania” i miał „wystrzelić” (niejasne, co oznacza – prawdopodobnie chodzi o odpalenie petardy lub innego, mniej groźnego ładunku, należy doprecyzować w oparciu o źródła). Policja uważa jednak, że gdyby nie interwencja patrolu, doszłoby do eksplozji.
Motyw: Długi narkotykowe
Motywem zamachu był prawdopodobnie konflikt związany z przechwyconą przesyłką 289 kilogramów haszyszu. Według szwedzkiego sądu (uwaga: niespójność – sprawa toczy się w Danii, należy zweryfikować i poprawić), zamach miał być aktem zemsty za długi narkotykowe.
Proces przeciwko oskarżonym toczy się przed Sądem Okręgowym w Odense. Prokuratura dąży do ustalenia dokładnych motywów działania sprawców.