Lider partii Umiarkowanych, Ulf Kristersson otrzymał zadanie utworzenia nowego rządu. Jest jednak mało prawdopodobne, że obejmie on urząd premiera już w przyszłym tygodniu.
Po spotkaniu z liderami wszystkich partii marszałek Andreas Norlén powierzył Kristerssonowi zadanie przygotowania projektu nowego rządu. “To była dość łatwa decyzja.” – powiedział marszałek Norlén.
Zgodnie z oczekiwaniami Umiarkowani, Chrześcijańscy Demokraci, Liberałowie, Szwedzcy Demokraci, chcą widzieć Kristerssona jako nowego premiera Szwecji. Razem ta czwórka ma większość parlamentarną 176 miejsc przy 173 dla Socjaldemokratów, Zielonych, Partii Lewicy i Partii Centrum
Marszałek Andreas Norlén nie podał Kristerssonowi terminu zakończenia procesu tworzenia nowego rządu. Decyzję będzie musiał podjąć marszałek wybrany w poniedziałek przez Riksdag.
Parlament rozpoczyna pracę we wtorek i teoretycznie, według Norléna, głosowanie nad wyborem premiera mogłoby się odbyć już w przyszłym tygodniu. “Myślę, że będzie to trwało dłużej” – oznajmił Norlén. Inni liderzy partyjni również oceniali, że zajmie to najwyżej kilka tygodni.
Lider SD Jimmie Åkesson widzi w negocjacjach rządowych podstawę do długoterminowej współpracy. Chce przełamać “stuletnią hegemonię socjaldemokratów w Szwecji”. “Dlatego ważne jest, aby od samego początku robić to dobrze. Nie mamy powodu, aby to wymuszać” – stwierdza Åkesson.
Wybory w Szwecji rozstrzygnięte – co teraz?
W poniedziałek liderzy czterech stron wyrazili optymizm, że negocjacje zostaną zakończone. “To zajmie trochę czasu, ale nie tak jak cztery lata temu” – Powiedział Kristersson. Negocjacje dotyczą kilku kwestii: polityki, jaką będzie prowadził nowy rząd, form współpracy, podziału ważnych stanowisk w Riksdagu oraz, co nie mniej ważne, składu rządu.
Kristersson oświadczył przed wyborami, że chce stworzyć rząd oparty na zasadach mieszanych, zwłaszcza z Umiarkowanymi i Chrześcijańskimi Demokratami. Jednak pozostawił otwarte drzwi dla partii Liberałów. Pojawiły się spekulacje, że Liberałowie mogą mieć problemy z przekonaniem wszystkich swoich posłów do trzymania się linii partii w różnych przyszłych głosowaniach parlamentarnych. Lider liberałów Johan Pehrson zauważa, że byłoby dobrze dla “poczucia wspólnej misji”, gdyby w rządzie znaleźli się liberałowie.
Szwedzcy Demokraci również chcą wejść w skład nowego rządu. “Nadal uważam, że Szwecja bardzo skorzystałaby na rządzie większościowym” – powiedział Jimmie Åkesson.
Pomimo tego, że Parlamencie szwedzkich demokratów jest więcej niż Umiarkowanych, Åkesson nie przedstawia pragnienia stanowisk ministerialnych jako ostatecznego postulatu. Zamiast tego może mieć nadzieję na większy wpływ na politykę nowego rządu i zdobycie ważnych stanowisk w Riksdagu. Ulf Kristersson zapowiada, że do niedzieli ogłosi wynik negocjacji w sprawie podziału stanowisk w parlamencie. Najważniejszą kwestią jest to, kto będzie przewodniczył komisjom i, co nie mniej ważne, kto zostanie marszałkiem Riksdagu.
W przyszły poniedziałek Riksdag wybierze przewodniczącego na kolejne cztery lata. Jeśli cztery prawicowe partie dojdą do porozumienia, mogą zadecydować o wyborach. Nie jest wykluczone, że obecny Marszałek, umiarkowany Andreas Norlén, będzie mógł pozostać na stanowisku. Na pytanie, czy Norlén byłby zainteresowany, odpowiedział, że odpowie tylko wtedy, gdy zostanie zapytany przez strony.