Mężczyzna około 30 lat, który pracował w placówkach zajmujących się dziećmi został oskarżony o zgwałcenie 4-letniego chłopca w przedszkolu w Bergen.
Mężczyzna został aresztowany przed weekendem pod zarzutem gwałtu zgłoszonego w środę w zeszłym tygodniu, tak wynika z doniesień gazety Bergensavisen.
Gazeta ta podaje, że mężczyzna jest pracownikiem instytucji w której doszło do popełnienia przestępstwa, pracował także w wielu placówkach opieki nad dziećmi w Bergen. Źródła na które powołuje się gazeta twierdzą, że był on bardzo lubianym pracownikiem.
Norweski mężczyzna przyznał się do kolejnych gwałtów w placówkach dla dzieci
Mężczyzna został oskarżony także o posiadanie dziecięcej pornografii. Policja skonfiskowała po aresztowaniu jego komputer i odkryła w nim zakazane zdjęcia dzieci ściągane z sieci przez wiele lat.
Mężczyzna nie pojawił się na poniedziałkowym przesłuchaniu w sądzie okręgowym w Bergen, dotyczącym jego tymczasowego aresztowania. Prawnik oskarżonego nie chciał długo rozmawiać z prasą.
„Jedyną rzeczą jaką mogę powiedzieć jest to, że mój klient zgodził się z decyzją o pozostaniu w areszcie,” powiedziała Beate Hamre gazecie Bergensavisen.
Policyjny prawnik Eli Valheim odmówił przedstawienia szczegółów sprawy i powiedział, że najbliższe przesłuchanie odbędzie się za zamkniętymi drzwiami.
Według norweskiego prawa, gwałt na dziecku poniżej 14 roku życia zagrożony jest karą więzienia do 21 lat.