Największy na świecie lotniskowiec jest w drodze do Norwegii. Tam, wraz z amerykańską Szóstą Flotą, będzie “projektował siłę” w Europie, jak podaje norweska gazeta DN, aby “odstraszyć Putina”.
Lotniskowiec Gerald R. Ford zaczął być budowany w 2005 roku, a w 2017 roku trafił do US Navy. Od tego czasu stał się największym lotniskowcem na świecie i największym okrętem wojennym, jaki kiedykolwiek zbudowano. Ten okręt jest teraz w drodze między innymi do Norwegii. Statek opuścił swoją bazę w Norfolk w stanie Wirginia we wtorek i jest teraz w drodze do Szóstej Floty USA w Europie, gdzie będzie pracował w celu odstraszenia Putina, według norweskiego dziennika DN. 5 000 osób mieszka i pracuje na lotniskowcu.
We wrześniu ubiegłego roku premier Norwegii i minister obrony odwiedzili lotniskowiec w USA. “Stany Zjednoczone są naszym najważniejszym sojusznikiem. Zobowiązanie USA do wspierania Norwegii i Europy w czasach kryzysu i wojny ma fundamentalne znaczenie dla naszego bezpieczeństwa. Norwegia i USA mają długą tradycję bliskiej współpracy obronnej i obecnie szukamy sposobów, aby ją dalej rozwijać.” – powiedział we wrześniu Jonas Gahr Støre, premier Norwegii.
Okręt jest pierwszym tego typu nowym nowoczesnym lotniskowcem od US Navy, a jego budowa kosztowała ponad 10 mld dolarów. Według gazety Aftenposten jest to więcej niż Norwegia wydaje na całą swoją obronę w ciągu dwóch lat. Jako członek NATO, Norwegia ściśle współpracuje z wojskiem USA. Od czerwca 2022 roku USA mają nieograniczony dostęp do czterech baz wojskowych w Norwegii, w tym do bazy morskiej Ramsund na północy kraju. Żołnierze amerykańscy również często szkolą się w tym kraju.
- Nowa dopłata do samochodów elektrycznych w Szwecji skierowana do wybranych grup
- Jesienny budżet rządu Szwecji: obniżki podatków i wsparcie dla emerytów
- Największa od pięciu lat operacja przeciwko nadmiernej prędkości w Szwecji
- Możliwy zakaz zagranicznych podróży – oto pełna lista krajów odradzanych przez szwedzkie MSZ
- Szwedzki bank ostrzega: „Bezpośrednie ryzyko” dla Szwecji, jeśli Donald Trump wygra wybory prezydenckie w USA