Polska coraz bardziej nęci szwedzki biznes! Kolejna firma z Sztokholmu pakuje walizki i przenosi produkcję do Polski! Tym razem padło na Hydra Specma, producenta wielkogabarytowych rur przemysłowych, który zamyka fabrykę w Tranemo i przenosi całą działalność do Polski!
Smutny koniec dla 50 pracowników fabryki w Tranemo, którzy właśnie otrzymali wypowiedzenia. Cała produkcja zostanie przeniesiona do Polski, gdzie koszty są znacznie niższe.
„Nie jest to zabawne, ale spodziewane” – gorzkie słowa pracownika
„Nastroje nie były radosne, ale spodziewaliśmy się tego. Produkcja już wcześniej była stopniowo przenoszona z Tranemo do Polski” – powiedział z rezygnacją Kent-Ove Dahlqvist, pracownik z 23-letnim stażem. „Produkcja w Polsce jest po prostu tańsza, wypierają nas. Jest mi bardzo smutno, ale rozumiem decyzję, gdy widzę liczby.”
Wiceprezes Hydra Specma, Markus Wallin, musiał przekazać pracownikom tę fatalną wiadomość. Tłumaczył decyzję koniecznością „zabezpieczenia konkurencyjności na globalnym rynku”. Co z przyszłością pracowników? Niestety, Wallin nie miał dla nich żadnych konkretnych propozycji, poza enigmatycznym „istnieje kilka możliwych rozwiązań”.
Fabryka z tradycjami odchodzi w przeszłość
Produkcja w Tranemo trwała nieprzerwanie od lat 70-tych. Fabryka przechodziła przez ręce różnych właścicieli, aż w końcu przejęła ją Hydra Specma. „To tragedia, ale nie jestem zaskoczony” – komentuje Kent-Ove Dahlqvist, przewodniczący związku zawodowego IF Metall.
Kolejna fabryka Hydra Specma znajduje się w Ljungby, 109 km na południe od Tranemo. Hydra Specma Renewables AB w Ljungby zanotowała w ostatnim raporcie rocznym obrót w wysokości ponad 455 milionów koron szwedzkich. Jednak nawet dobre wyniki jednej z części grupy nie uchroniły fabryki w Tranemo przed likwidacją.
Dywidendy rosną, miejsca pracy znikają
Części grupy Hydra Specma w przeszłości radziły sobie świetnie. W 2022 roku właściciele Hydra Specma Component AB wypłacili aż 39 milionów SEK dywidendy – najwięcej od pięciu lat! Jednocześnie, jeszcze w tym samym roku, Hydra Specma w Örnsköldsvik chwaliła się w Svenskt näringsliv … problemami z niedoborem pracowników! „Jednym z naszych głównych wyzwań jest znalezienie pracowników” – mówił wówczas Peter Selin z Hydra Specma.
Paradoks szwedzkiej gospodarki? Dobre wyniki finansowe i dywidendy dla właścicieli idą w parze z likwidacją miejsc pracy i przenoszeniem produkcji do tańszych krajów, takich jak Polska. Co dalej z szwedzkim przemysłem? Przyszłość nie wygląda różowo.