Przyszłość wielu popularnych sezonowych barów i restauracji działających wyłącznie na świeżym powietrzu stanęła pod znakiem zapytania. Wszystko przez wyrok Sądu Apelacyjnego Administracyjnego (Kammarrätten) w Göteborgu z zeszłego roku, który jest interpretowany jako zakaz wydawania nowych licencji na sprzedaż alkoholu lokalom nieposiadającym miejsc siedzących wewnątrz budynku.
Minister Forssmed reaguje: Prawo może zostać zmienione
Problem dostrzega Minister Spraw Społecznych, Jakob Forssmed. Przyznaje on, że sytuacja prawna jest niejasna, ponieważ wyrok nie był jeszcze rozpatrywany przez Naczelny Sąd Administracyjny (Högsta förvaltningsdomstolen).
„To sprawia, że sytuacja prawna jest nieco niejasna i rozumiem, że w gminach pojawiło się wiele pytań na ten temat” – mówi Jakob Forssmed.
Minister uważa, że kluczowe jest wyjaśnienie sprawy przez sąd wyższej instancji. Jednocześnie deklaruje: „Jeśli jednak takie wyjaśnienie miałoby się opóźnić, nie miałbym nic przeciwko zmianie prawa w celu uniknięcia tego rodzaju zastosowania [wyroku], które miałoby niepożądane konsekwencje”.
Sztokholm wstrzymuje nowe licencje
Jedną z gmin, gdzie problem jest szczególnie widoczny, jest Sztokholm. Lotta Persson, kierownik ds. licencji i nadzoru w mieście, potwierdza konsekwencje wyroku: „Teraz, gdy orzeczenie Sądu Apelacyjnego weszło w życie, nie będziemy mogli przyznawać licencji na restauracje wyłącznie na świeżym powietrzu” – mówi. Podkreśla jednak ważny szczegół: „Dotyczy to wniosków o nowe licencje. W tej chwili nie będziemy interweniować przeciwko istniejącym licencjom”.
Branża krytykuje, Visita widzi inne wyjście
Decyzję sądu i jej interpretację krytykuje organizacja branżowa Visita, zrzeszająca przedsiębiorstwa z sektora hotelarsko-gastronomicznego. Zdaniem Visity, prawo zostało zastosowane zbyt wąsko i niekoniecznie musi być interpretowane w tak restrykcyjny sposób. Główny radca prawny organizacji, Stefan Lundin, w rozmowie z agencją TT stwierdził nawet, że stanowisko miasta Sztokholm (o niemożności wydawania nowych licencji) jest „zaskakujące”.
Tymczasowe licencje ratunkiem na sezon?
Jakie jest więc rozwiązanie w oczekiwaniu na ostateczne rozstrzygnięcia prawne lub zmianę przepisów? Minister Forssmed wskazuje na istniejącą możliwość: gminy mogą przyznawać lokalom tymczasowe licencje na sprzedaż alkoholu.
„To, co gminy powinny zrobić, zależy od nich, ja tylko zauważam, że taka możliwość istnieje. Tymczasowe licencje mogą być przyznawane na cały sezon” – sugeruje minister.
To rozwiązanie mogłoby pozwolić wielu sezonowym lokalom na normalne funkcjonowanie w nadchodzących miesiącach, zanim zapadną ostateczne decyzje co do przyszłości przepisów regulujących sprzedaż alkoholu w popularnych „uteserveringach”.