W niedzielę w porze lunchu w lesie Färingtofta pod Klippan znaleziono mężczyznę z raną postrzałową. Na miejsce wezwano policję i pogotowie. Poszkodowany, około 55-letni mężczyzna, trafił karetką do szpitala, gdzie wieczorem zmarł; rodzina została powiadomiona. „Mężczyzna przebywał w lesie, aby nakarmić zwierzęta” – przekazała rzeczniczka policji Evelina Olsson.
Dwie robocze hipotezy
Policja pracuje nad dwoma głównymi wersjami zdarzeń. Pierwsza zakłada wypadek myśliwski – oddanie strzału przez innego myśliwego w trakcie trwającego polowania w okolicy. Druga – samopostrzelenie. „To prawda, że istnieją dwie teorie. Jedna z nich zakłada wypadek, druga możliwy związek ze zorganizowanym polowaniem” – mówi rzeczniczka Sara Andersson. Ustalono, że zmarły był aktywnym myśliwym; nie brał udziału w toczącej się nagonce, ale miał przy sobie broń.
Działania na miejscu
W rejonie prowadzone są szeroko zakrojone poszukiwania i oględziny. Pracują technicy kryminalistyki, użyto psów tropiących i śmigłowców. Policja przesłuchuje również zespoły myśliwskie działające w okolicy, aby odtworzyć pełny przebieg zdarzenia i ustalić potencjalnych świadków.
Śledztwo i następne kroki
Wszczęto postępowanie w sprawie podejrzenia spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Kluczowe będą wyniki badań balistycznych i ekspertyzy techniczne, które mają wskazać z jakiej broni padł strzał i w jakich okolicznościach. „Techniczne badanie wykaże, co się wydarzyło” – podkreśla Sara Andersson.
