Na początku 2022 roku rozpoczęła się szeroko zakrojona kampania dezinformacyjna skierowana przeciwko szwedzkim służbom socjalnym. W mediach społecznościowych pojawiły się fałszywe informacje oskarżające szwedzkie władze o porywanie dzieci muzułmańskich. W Internecie rozpowszechniano materiały wideo, które przedstawiały płaczące dzieci, rzekomo zabrane od rodziców przez szwedzkie instytucje.
Filmy te szybko rozprzestrzeniły się na platformach społecznościowych oraz w arabskojęzycznych kanałach z milionami obserwujących, budząc ogromne emocje. Krajowa Rada Zdrowia i Opieki Społecznej (Socialstyrelsen) postanowiła zbadać te doniesienia, przeprowadzając szeroko zakrojoną analizę dotyczącą różnic w traktowaniu dzieci pochodzenia szwedzkiego i zagranicznego przez szwedzkie służby socjalne.
Wyniki analizy: czynniki ekonomiczne, a nie narodowość
Z raportu Krajowej Rady Zdrowia i Opieki Społecznej wynika, że to nie kraj pochodzenia, ale czynniki społeczno-ekonomiczne mają decydujący wpływ na umieszczanie dzieci w opiece społecznej. Co ciekawe, dzieci z rodzin o imigranckim pochodzeniu, zwłaszcza z krajów muzułmańskich, są mniej narażone na opiekę społeczną niż dzieci urodzone w rodzinach szwedzkich.
Rada podkreśla, że dzieci z rodzicami pochodzącymi z krajów muzułmańskich są zazwyczaj objęte opieką na krótszy okres czasu w porównaniu z dziećmi szwedzkimi. W badaniu wskazano, że różnice wynikają głównie z sytuacji społeczno-ekonomicznej, a nie z narodowości.
Nowe prawo i wyzwania dla służb socjalnych
Annika Öquist, przedstawicielka Krajowej Rady Zdrowia i Opieki Społecznej, zaznacza, że nowe prawo dotyczące usług socjalnych, które ma wejść w życie w przyszłym roku, ma na celu wzmocnienie działań prewencyjnych. Celem jest wczesne wykrywanie problemów i udzielanie wsparcia tam, gdzie jest ono najbardziej potrzebne. „Obniżenie progu, przy którym rodzice mogą zwrócić się o pomoc, pozwoli na objęcie wsparciem większej liczby dzieci na wcześniejszym etapie” – podkreśla Öquist.
Fakty dotyczące opieki społecznej w Szwecji
Z analizy przeprowadzonej przez Krajową Radę Zdrowia i Opieki Społecznej wynika, że zdecydowana większość wsparcia udzielanego przez szwedzkie służby socjalne jest dobrowolna i odbywa się w ścisłej współpracy z rodzinami. Każdego roku około 1% dzieci i młodzieży w Szwecji trafia do placówek opiekuńczych, a decyzje te podejmowane są w sytuacjach, gdy konieczne jest zapewnienie dzieciom ochrony i wsparcia poza domem.
- Coraz więcej Szwedów czuje się niepewnie w swoich dzielnicach
- Użytkownicy aplikacji 112 będą otrzymywać alerty o utonięciach
- Szwecja przedstawia nową strategię dla przemysłu obronnego
- Zasiłek na dziecko w ogniu krytyki. Rząd nie planuje podwyżki
- Sieć sklepów Life ogłasza upadłość w Szwecji i Finlandii
