Cena złota, która jeszcze niedawno wynosiła około 3500 dolarów za uncję, teraz wyraźnie spada. W drugiej połowie czerwca spadła o prawie 200 dolarów. Nadal jest to zysk dla inwestorów, którzy kupili na początku roku, ale jest to jaskrawy sygnał zmiany nastrojów na rynku. Dlaczego metal, który uważano za ostoję stabilności, zaczął tracić na wartości?

Pierwszym z nich jest deeskalacja konfliktów międzynarodowych. Na cenę złota znacząco wpłynęło niedawne złagodzenie napięć między Iranem a Izraelem. Inwestorzy postrzegają sytuację jako mniej ryzykowną, gdy USA zachowują powściągliwość, a Morze Arabskie nie grozi blokadą. Takie postrzeganie prowadzi do odwrotu od bezpiecznych aktywów.

Rodzaj tematu:
Ekonomia / Rynki finansowe

Słowo kluczowe:
Dlaczego Złoto Tanieje

Główne czynniki analizy:
Polityka monetarna, inflacja, sytuacja geopolityczna, poziom stóp procentowych

Źródło referencyjne:
https://bithub.pl/

Równie istotna jest decyzja rynku o odwróceniu uwagi od konfliktu na Ukrainie. Inwestorzy obecnie postrzegają sytuację jako zbyt długoterminową, aby mogła ona nagle wpłynąć na stabilność rynku, nawet w obliczu trwających działań wojennych. Szczególnie na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie widać wyraźny optymizm, ponieważ portfele graczy rosną, a indeksy biją nowe rekordy. W rezultacie rynek akcji radzi sobie teraz lepiej niż złoto, które kiedyś było pierwszym miejscem schronienia.

Stopy procentowe to kolejny kluczowy element. Emocje związane ze złotem są znacznie wyciszane przez rosnące oczekiwania na dodatkowe podwyżki stóp przez Rezerwę Federalną. Ten szlachetny metal, który nie płaci odsetek, traci grunt pod nogami na rzecz innych opcji, gdy banki zaczynają oferować korzystniejsze depozyty, a obligacje zaczynają znów wyglądać atrakcyjnie. Z powodu tych działań dolar się umacnia, co również sprawia, że ​​złoto wyceniane w dolarach amerykańskich staje się mniej atrakcyjne.

Jednocześnie widać, że inwestorzy stają się bardziej tolerancyjni na ryzyko. Ten trend jest szczególnie widoczny w sektorze technologicznym, gdzie firmy takie jak Nvidia ponownie przyciągają zainteresowanie i finansowanie, co jest euforyczne na Wall Street. Przynajmniej tymczasowo zainteresowanie metalami szlachetnymi zmniejszy się, ponieważ pieniądze przenoszą się z aktywów defensywnych na akcje dynamicznych technologii.

Chociaż złoto traci popularność wśród inwestorów poszukujących wysokich stóp zwrotu, jego znaczenie nie jest ograniczone. Metal ten nadal działa jak tarcza chroniąca kapitał w czasach kryzysu. Jak na ironię, gdy inwestorzy w panice sprzedają wszystko, co jest płynne na wczesnych etapach kryzysu, cena może spaść. Jednak wraz ze wzrostem obaw o inflację i wdrażaniem środków stymulujących, prawie zawsze następuje ożywienie.

Innym kluczowym elementem tej układanki jest inflacja. Dane o wysokiej inflacji w 2024 r. pomogły uzasadnić wzrost cen złota. Teraz jednak sytuacja wygląda inaczej. Zarówno Stany Zjednoczone, jak i strefa euro odnotowały znaczne spowolnienie tempa inflacji. W rezultacie inwestorzy odzyskują wiarę w tradycyjne aktywa, a banki centralne mają większą swobodę w podejmowaniu decyzji. W rezultacie rynek sztabek złota doświadcza mniejszej presji kupna.

Zysk z bogactwa jest mieczem obosiecznym, chociaż teoretycznie powinien zachęcać do inwestowania w prawdziwe złoto. W rzeczywistości posiadanie większej ilości pieniędzy zwiększa chęć inwestowania. Obecnie jednak większość inwestorów preferuje bardziej agresywne metody pomnażania kapitału, takie jak fundusze private equity, akcje i nieruchomości. Mimo że złoto ma długą historię stabilności i wyjątkowej trwałości, jest ono prześcigane przez aktywa, które zapewniają szybki zwrot.

Innym problemem jest to, że elektroniczne metody oszczędzania stopniowo zastępują namacalne inwestycje. Młodsze pokolenia rzadziej wybierają sztabki lub monety złota, ponieważ bardziej interesują się technologią i elastycznością. Preferują inwestowanie za pośrednictwem opartego na blockchainie tokenizowanego złota, ETF-ów lub aplikacji. Zmienia to postrzeganie rynku i zmusza ugruntowanych graczy do znalezienia nowych lokalizacji.

Jednakże spadek cen złota może mieć pozytywne skutki społeczne. Daje wielu gospodarstwom domowym szansę na zakup rzeczy, na które jeszcze kilka miesięcy temu nie było ich stać. Drobni inwestorzy stają się bardziej zainteresowani, gdy cena kruszcu spada. Każde cięcie wzbudza uczucia i skłania do myślenia o dywersyfikacji oszczędności, szczególnie w Polsce, gdzie złoto od dawna jest postrzegane jako środek zabezpieczenia przyszłości.

Warto jednak być czujnym. Historia pokazuje, że cena złota może wzrosnąć szybciej, niż możemy przewidzieć. Wszystko, czego potrzeba, aby metal znów znalazł się na pierwszych stronach gazet, to nagła eskalacja konfliktu, nieoczekiwana decyzja banku centralnego lub kryzys gospodarczy w dużym kraju.