Kryzys wywołany wirusem COVID-19 spowodował, że potaniały produkty z różnych obszarów sprzedaży detalicznej. Drożeje natomiast jedzenie.
Koronawirus wciąż ma olbrzymi wpływ na światową gospodarkę, przez co wiele przedsiębiorstw zostaje zmuszonych do zawieszenia lub zamknięcia działalności. Firmy bankrutują, setki tysięcy pracowników zostało odesłanych do domu, a do końca roku znacząco ma wzrosnąć stopa bezrobocia – także w Szwecji, kojarzonej przecież z prężnie funkcjonującym rynkiem pracy.
Co jednak ciekawe, tanieją produkty w wielu sklepach, bo koronawirus szybko zabija inflację. Agencja rządowa Statistics Sweden informuje, że w kwietniu stopa inflacji wyniosła –0,4 proc., a w marcu sięgała –0,6 proc. Dane wyliczono przy pomocy CPIF, wskaźnika cen konsumpcyjnych.
Na taki poziom stopy inflacji wpłynęły przede wszystkim ceny energii elektrycznej i paliw, które spadły, kolejno, o 16 i 21 proc. w porównaniu z minionym rokiem oraz o 5,1 i 9 proc. w porównaniu z poprzednim miesiącem. Gdyby odjąć od tych obliczeń samą energię, stopa inflacji sięgałaby jednego procenta.
Już na początku roku media zwracały uwagę, że energia elektryczna tanieje. Wynikało to m.in. z łagodnej zimy i przewlekłych opadów. Spadły też ceny produktów w sektorze detalicznym i rozrywkowym.
Z badań CPIF wynika, że ceny odzieży z marca na kwiecień spadły o 2,1 proc., a z 2019 na 2020 o 3,8 proc. Ceny w branży rekreacyjnej i sektorze kultury spadły o 2,5 proc. w skali miesięcznej oraz 1,6 proc. w skali roku.
Drożeje natomiast najbardziej podstawowy z produktów – pożywienie. Koszt żywności wzrósł o jeden procent w skali miesięcznej oraz 3,5 proc. w porównaniu z 2019 rokiem.
Może to wynikać z tego faktu, że w początkowej fazie epidemii Szwedzi masowo wykupowali produkty z supermarketów.
Owoce podrożały o dziewięć procent, a warzywa – o pięć. Ceny kawy, herbaty i kakao w porównaniu z minionym rokiem podrożały o prawie siedem procent.
„Pandemia koronowirusa wpływa na społeczeństwo na wiele sposobów. Szwedzcy klienci zmienili swoje nawyki konsumenckie”, czytamy w raporcie Statistics Sweden.