Kobieta i dziecko, którzy zostali zamordowani w czwartek w Hägersten w Sztokholmie, zostali zabici przez paranoicznego młodszego brata tej kobiety. Brat, który ma 40 lat, został aresztowany w niedzielę pod zarzutem podwójnego morderstwa.
Około godziny drugiej po południu w czwartek policja i karetka pogotowia zostały wezwane do Hägersten w południowym Sztokholmie. Policjanci znaleźli martwą kobietę w wieku 40 lat i jej ciężko ranne pięcioletnie dziecko. Dziecko później umiera w szpitalu.
Inne dziecko z rodziny, któremu udało się uciec i dotrzeć w bezpieczne miejsce, było w stanie zidentyfikować sprawcę – 40-letniego wujka. 40-latek został zatrzymany niecałą godzinę po podwójnym morderstwie i jeszcze tego samego wieczoru trafił do aresztu.
40-letni mężczyzna były żołnierz elitarnej bazy w Muskoka, który mieszkał w Uppsali przez większość swojego dorosłego życia leczył się na poważne zaburzenia psychiczne. Zgodnie z wyrokiem cierpi on między innymi na “paranoiczne wyobrażenia i wyobrażenia o otruciu” i był objęty zarówno sądową opieką psychiatryczną ze specjalną oceną wypisową, jak i obowiązkową opieką psychiatryczną.
Pierwszy ścigany incydent ma miejsce, gdy ma 25 lat i studiuje podstawy techniki w Uppsali. Podczas wykładu nagle i niesprowokowanie atakuje kolegę ze studiów. Podczas przesłuchania przez policję oskarża kolegę z klasy o to, że poddał go “walce psychicznej” i twierdzi, że ten ostatni “chciał mu coś wyjąć z mózgu”.
40-latek przez kilka lat prześladował również byłego nastoletniego przyjaciela i jego rodzinę, co doprowadziło do wydania zakazu zbliżania się do byłego przyjaciela. Kiedy jesienią 2019 roku córka przyjaciółki kończy 16 lat, 40-latek zjawia się nieproszony w domu rodzinnym, przekonany, że jest prawdziwym ojcem córki. Na miejsce wezwana została policja gdzie czterech policjantów wyposażonych w hełmy i tarcze musiało obezwładnić chorego psychicznie mężczyznę, który gorączkowo próbował się uwolnić, używając świecznika jako broni.
Jak wynika z przesłuchania przez policję, 40-latek podciął też kiedyś gardło swojej matce. Mówi się, że do zdarzenia doszło, gdy miał 25 lat i postanowił wyjechać do Francji, aby szukać złota.
Kiedy matka jedzie do Francji, aby odebrać marzącego o złocie syna, ten ma załamanie psychiczne i podcina jej gardło. Matka zostaje uratowana przez ratowników, ale nie zgłasza tego na policję.
40-latek przebywa obecnie w areszcie pod zarzutem zamordowania swojej starszej siostry i jej dziecka.
- Szwedzi przedłużają lato i masowo wyjeżdżają za granicę późnym latem i jesienią
- Odwrócenie fali przestępczości w Szwecji zajmie co najmniej dekadę, twierdzi minister sprawiedliwości
- Szwedzka Komisja Nadzoru Finansowego ostrzega przed nową decyzją: „30 procent do komornika”
- Kolejny alarm dronowy na lotnisku Arlanda – trzeci dzień z rzędu
- Trzy branże w Szwecji, które tej jesieni wołają o pracowników