750 osób zostanie bez dachu nad głową.

Setki imigrantów, którzy przybyli do Szwecji w samotności, jeszcze przed lutym ubiegłego roku może utracić dach nad głową.

Cudzoziemcy opuszczą mieszkania zapewnione im przez Szwedzką Agencję Migracyjną – zostaną one poddane remontowi. Wygląda na to, że nie wszyscy dostaną lokal zastępczy.

- Reklama -

Szwedzkie Stowarzyszenie Władz Lokalnych i Regionalnych (SKL) nie dysponuje wystarczającą ilością mieszkań, by każdy dostał lokum tymczasowe. 

Przepisy dotyczą około 750 osób poniżej 18. roku życia, które przybyły do Szwecji bez opieki dorosłych. Większość z nich objęta jest prawem o nazwie “gymnasielagen”. Młodzież ma prawo do pobytu w kraju aż do momentu ukończenia nauki w szkole średniej. 

Agencja Migracyjna wskazała na czerwcowe orzeczenie Sądu Apelacyjnego. Stwierdzono w nim, że osoby posiadające prawo pobytu, ale nie objęte ustawą dotyczącą przesiedlenia, nie powinny być wspierane przez rząd. 

- Reklama -

Imigranci będą mogli zostać w swoich mieszkaniach do 31 stycznia 2020 roku. 
“Rozumiemy, że to dla imigrantów trudny moment, a przeprowadzka będzie ciężkim doświadczeniem, wiążącym się z dużymi zmianami.

Plany naszej Agencji wejdą w życie dopiero w lutym. Do tego czasu skończy się pierwszy semestr roku szkolnego, a my może będziemy mogli znaleźć lokale zastępcze”, powiedziała Veronika Lindstrand Kent, reprezentująca Szwedzką Agencję Migracyjną.

- Reklama -

“Liczymy na to, że imigranci sami zdołają znaleźć nowe mieszkanie. Jeśli im się nie uda, mogą złożyć wniosek o pomoc ze strony gminy lub władz lokalnych.” 

SKL zwraca uwagę, że prawdopodobnie nie da się pomóc wszystkim poszkodowanym w tej sytuacji. Komplikuje to szwedzka ustawa ds. pomocy społecznej i jej stosunek do imigrantów. Najbardziej ucierpieć mogą osoby chore i niepełnosprawne, które przecież powinny liczyć na wsparcie w pierwszej kolejności. 

Udostępnij