Rosnące stopy procentowe i inflacja zmuszają spółdzielnie mieszkaniowe do podnoszenia opłat. Wzrost o tysiąc koron może oznaczać dla kondominium spadek wartości o pół miliona koron, pisze gazeta Dagens Nyheter.
Jedna na cztery z około 27 000 szwedzkich spółdzielni mieszkaniowych może zostać zmuszona do podniesienia miesięcznych opłat – nawet o 40 procent. Głównymi przyczynami tego stanu rzeczy są rosnące stopy procentowe i inflacja.
Wyższe opłaty miesięczne dotkną oczywiście mieszkańców. Ale istnieje również ryzyko gwałtownego spadku wartości.
“Wielu nabywców mieszkań nie jest zainteresowanych analizą finansów spółdzielni mieszkaniowych ani nie posiada wiedzy na ten temat, a zwiększone prywatne koszty eksploatacji mieszkań nie są dla nich szczególnie ważne. Z drugiej strony, jeżeli opłaty miesięczne są zwiększone, to jest to bezpośrednio powiązane z tym, ile nabywca domu może pożyczyć. Wyższe opłaty mieszkaniowe z pewnością uderzą w ceny mieszkań.” Powiedział Johan Nordenfelt, kierownik ds. informacji w firmie brokerskiej Erik Olsson dla gazety Dagens Nyheter.
HSB, jak również SBC Sveriges Bostadsrättscentrum i Allabrf.se ostrzegają przed podwyżką.
“Jeżeli opłata zostanie zwiększona o około tysiąc koron, wartość nieruchomości może spaść o pół miliona koron. Jeden tysiąc zwiększonych opłat odpowiada kosztowi netto pożyczenia pół miliona koron przy wyższych o 2 punkty procentowe stopach procentowych” – dodał Johan Nordenfelt.
Według HSB-Stockholm, do którego należy 600 z prawie 4000 stowarzyszeń HSB, obawy budzą również zwiększone koszty operacyjne. W ciągu ostatnich pięciu lat wzrosły one o 15%. Ponadto w tym samym okresie wzrosło zadłużenie setek spółdzielni mieszkaniowych. W przypadku spółdzielni mieszkaniowych, w których gospodarka jest dobra, oczekuje się, że niewiele z nich będzie musiało podnieść opłaty.