Dramatyczne sceny w Hammarby Sjöstad w Sztokholmie! Tej nocy doszło do eksplozji w bloku mieszkalnym, która wstrząsnęła mieszkańcami. Policja natychmiast aresztowała mężczyznę podejrzanego o spowodowanie wybuchu.
Alarmujące zgłoszenie o eksplozji wpłynęło na policję w poniedziałek w nocy o godzinie 01:26. Relacje świadków mówią o ogromnym huku, który słyszany był w całej okolicy.
Na miejscu zdarzenia policjanci ujawnili rozległe zniszczenia. Wybuch doszczętnie zniszczył bramę wejściową do budynku i wybił szyby w oknach fasady oraz okolicznych budynków. Ulice zasypane są potłuczonym szkłem.
Na szczęście, w wyniku eksplozji nikt nie został ranny. Służby ratunkowe potwierdziły, że budynek nie grozi zawaleniem.
Świadkowie kluczowi w śledztwie
Policja intensywnie przesłuchuje mieszkańców bloku, w którym doszło do eksplozji, oraz sąsiednich budynków. Zeznania świadków okazują się bardzo pomocne w ustaleniu przebiegu wydarzeń.
Trwa zakrojona na szeroką skalę obława na sprawców wybuchu. Policja nie wyklucza, że w atak zamieszana jest więcej niż jedna osoba.
„Na wczesnym etapie akcji zatrzymaliśmy mężczyznę zainteresowanego śledztwem. Sprawdzamy jego rolę w tym zdarzeniu” – informuje Daniel Wikdahl, rzecznik sztokholmskiej policji.
W sprawie eksplozji wszczęto wstępne dochodzenie dotyczące zniszczenia mienia.