Niektórzy uchodźcy z Ukrainy odmawiają przyjazdu do Szwecji z obawy przed strzelaninami i odebraniem ich dzieci przez opiekę społeczną.
Jimmy Hemmingsson pochodzi ze Stenungsund w zachodniej Szwecji jest teraz w Warszawie, by pomóc uchodźcom w dotarciu do Szwecji. Jimmy ma problem z zapełnieniem autobusu, który mógłby pojechać z uchodźcami do Szwecji.
Jimmy w wywiadzie dla szwedzkiego radia powiedział, że Ukraińcy słyszeli, że Szwecja ma problem ze strzelaninami i że służby socjalne mogą zabrać ich dzieci.
“Pojawia się wiele plotek. Ludzie są wrażliwi, słyszą jedną rzecz, a potem staje się ona rzeczywistością. Łatwo jest mi mówić, że jestem dobrym starszym panem o imieniu Jimmy ze Szwecji, ale to nie wzbudza zaufania. Autorytet obdarza zaufaniem.” – stwierdza Jimmy Hemmingsson.
- Kobieta i dziecko nie żyją po przemocy w południowym Sztokholmie
- Rząd w Szwecji chce podnieść podatki od alkoholu i tytoniu
- Lotnisko Arlanda boryka się z brakiem personelu
- Szwecja- Ukraińskim kobietom zabrania się noszenia krótkich spodenek
- Szwecja – Kradzieże kawy zmuszają sklep w Malmö do jej ukrywania