Niektórzy uchodźcy z Ukrainy odmawiają przyjazdu do Szwecji z obawy przed strzelaninami i odebraniem ich dzieci przez opiekę społeczną.
Jimmy Hemmingsson pochodzi ze Stenungsund w zachodniej Szwecji jest teraz w Warszawie, by pomóc uchodźcom w dotarciu do Szwecji. Jimmy ma problem z zapełnieniem autobusu, który mógłby pojechać z uchodźcami do Szwecji.
Jimmy w wywiadzie dla szwedzkiego radia powiedział, że Ukraińcy słyszeli, że Szwecja ma problem ze strzelaninami i że służby socjalne mogą zabrać ich dzieci.
„Pojawia się wiele plotek. Ludzie są wrażliwi, słyszą jedną rzecz, a potem staje się ona rzeczywistością. Łatwo jest mi mówić, że jestem dobrym starszym panem o imieniu Jimmy ze Szwecji, ale to nie wzbudza zaufania. Autorytet obdarza zaufaniem.” – stwierdza Jimmy Hemmingsson.
- Domy jednorodzinne w Szwecji coraz trudniej dostępne – młodzi szukają alternatyw
- JEF zaprasza Ukrainę do współpracy – Szwecja i inne państwa NATO popierają decyzję
- Kontrola wzroku kierowców w Szwecji – nowe zasady obowiązujące do 2030 roku
- Plany USA wobec Grenlandii: zmiany wojskowe i nowa strategia
- Pogoda w Szwecji: Niezwykle zimny maj