1.
Prawie jeden na trzech imigrantów czuje się zagrożonych w Szwecji, tak wynika z nowych badań Szwedzkiej Rady Prewencji.
Coroczny raport Szwedzkiej Rady Prewencji (w skrócie Brå) wykazuje, że 30 % osób urodzonych poza Szwecją, czuje się zagrożonych, gdy musi wyjść po zmroku.
W przypadku osób urodzonych w Szwecji, ale mających rodziców niepochodzących ze Szwecji, odsetek ten wynosi 20 %, a dla osób z co najmniej jednym szwedzkim rodzicem to 13 %. Jeśli jednak spojrzymy 10 lat wstecz zobaczymy, że wyniki te były kiedyś wyższe.
Dziesięć procent urodzonych za granicą osób powiedziało w badaniu, że czuje się zagrożonych, więc woli wieczorami przebywać w domu, dla osób ze szwedzkimi rodzicami to 6 %.
Badania pokazują także znaczącą różnicę między kobietami a mężczyznami.
Łącznie 31 % kobiet czuje się zagrożonych wychodząc w nocy – to wzrost z 25 % w roku 2015. Dwanaście procent osób woli pozostać wieczorami w domu z tego powodu, u mężczyzn to zaledwie 2 %. I znów w porównaniu z wynikami z przed 10 lat obserwujemy niewielki spadek.
Sara Westerberg, jedna z autorek raportu, powiedziała, że wzrastająca dyskusja na temat napaści seksualnych mogła wpłynąć na wyniki badania.
2
„Widzimy, że kobiety są znacznie bardziej zaniepokojone od mężczyzn możliwością napaści/molestowania i możliwe, że wpływa to na ich postrzegania stanu bezpieczeństwa,” powiedziała Westerbereg.
Dyrektor Brå Erik Wennerström wzywa rządzących do bardzo poważnego traktowania tych rezultatów. „Oznacza, to że wiele osób rezygnuje z części swojego życia. Dla nich stanowi to poważne ograniczenie ich wolności przemieszczania się, czyli coś czego nikt nie powinien odczuwać,” powiedział on agencji informacyjnej TT.
Minister spraw wewnętrznych Anders Ygeman powiedział, że chce stopniowo ograniczać ilość przestępstw seksualnych.
„Potrzebujemy lepszych rozwiązań prawnych, które ma zaproponować rząd, musimy zwiększyć poziom wykrywalności, np. poprzez instalowanie kamer w miejscach szczególnie zagrożonych przestępstwami oraz musimy zwiększyć obecność policji w tych obszarach.”
W 2015 roku do policji, prokuratury lub służb celnych zgłoszono około 1,5 mln przestępstw, co oznacza 4 procentowy wzrost w porównaniu z rokiem wcześniejszym. Według statystyk Brå liczba zgłoszonych napaści wzrosła w 2015 roku o 2 %, a liczba molestowań seksualnych spadła o 11 %.
„Odczuwanie zagrożenia jest bardzo skomplikowanym zjawiskiem i ciężko jest coś powiedzieć o przyczynach takiego stanu, bo jest to w każdym przypadku sprawa indywidualna. Rzeczywiste zagrożenie stania się ofiarą przestępstwa jest bardzo niskie, ale nie do końca ma to związek z poczuciem zagrożenie, np. młodzi mężczyźni są najczęściej ofiarami napaści, a jednocześnie są grupą czującą najmniejsze zagrożenie z powodu takiego przestępstwa,” powiedziała Westerberg, jednak dodała „niezależnie od powodów, ważnym jest, aby obawy zawsze traktować poważnie.”
3
Przywódczyni Partii Inicjatyw Feministycznych w Sztokholmie opisała to, że 12 % kobiet czuje się tak zagrożonych, że woli nie wychodzić wieczorami z domu, jako „problem bezpieczeństwa i problem demokracji”.
Anna Rantala Bonnie wezwała władze, aby jak najszybciej upewniły się, że przestrzenie publiczne są projektowane z myślą o bezpieczeństwie, z wystarczającym oświetleniem, miejscem dla innych ludzi oraz małą liczbą niewidocznych zakamarków.
„Jednak wspólnym czynnikiem jest to, że prawie cała przemoc w przestrzeni publicznej jest efektem działania mężczyzn, więc w dłuższym okresie musimy także rozmawiać o postrzeganiu kobiet, wzorcach męskości oraz inicjatywach prewencyjnych,” powiedziała Anna Rantala Bonnie.
W badaniu przepytano około 12,000 osób, przeprowadzano je pomiędzy styczniem a majem 2016 roku.