Władze Łotwy kontynuują poszukiwania na Morzu Bałtyckim. Do tej pory znaleziono niewielkie fragmenty wraku. “Nie wiem, z której części samolotu pochodzą” – powiedział Liva Veita, rzecznik prasowy łotewskiej marynarki wojennej.
Trzy okręty łotewskiej marynarki wojennej są obecnie na miejscu zdarzenia – ale ciemność utrudnia poszukiwania. Początkowo próbowali też wprowadzić tam drony. “Ale nie udało się. Nie potrafię powiedzieć dlaczego, był jakiś problem.”
W poniedziałek rano do akcji poszukiwawczej dołączy helikopter. “Będziemy szukać dalej, a potem zobaczymy, co można zobaczyć z powietrza. Wtedy zdecydujemy, jak postępować” – dodał Liva Veita.
Odrzutowce z Hiszpanii, Francji i Danii próbowały sprawdzić, co się stało z samolotem, gdy był jeszcze w powietrzu, ale nie udało im się zlokalizować załogi w kokpicie. Z pasażerami również nie można było się skontaktować.
Samolot przeleciał nad wodami szwedzkimi, ale nie przekroczył lądu. Szwedzka agencja prasowa TT podaje, że na pokładzie samolotu znajdowały się cztery osoby. Według informacji przekazanych hiszpańskiemu El País, była to niemiecka rodzina – składająca się z 72-letniego biznesmena, który był właścicielem samolotu, jego 68-letniej żony i ich 26-letniej córki. Oprócz rodziny, na pokładzie znajdował się 27-letni mężczyzna.
Według hiszpańskiej gazety, 72-letni mężczyzna jest właścicielem linii lotniczej specjalizującej się w lotach prywatnych. Jak podaje niemiecki dziennik Bild, samolot, który jest zarejestrowany w Austrii, zgłosił problemy z ciśnieniem powietrza w kabinie i spekuluje się, że pilot, podobnie jak inni, stracił przytomność.
Szwedzkie Centrum Ratownictwa Morskiego i Lotniczego poinformowało, że otrzymało prośbę o pomoc od Łotwy. Samolot i helikopter ze Szwecji udały się na miejsce katastrofy i wzięły udział w akcji ratunkowej. “Zlokalizowali części samolotu. Nie wygląda to dobrze. Nie ma żadnych śladów, że ktoś żyje.” – powiedziała Lina Buurstra, asystentka kierownika ratownictwa lotniczego w Centrum Ratownictwa Morskiego i Lotniczego.
Po godzinie 21:00 szwedzkie Centrum Ratownictwa Morskiego i Lotniczego ogłosiło, że operacja szwedzka została zakończona. “Szybko zlokalizowali plamę oleju i małe kawałki wraku na ograniczonym obszarze około 900 metrów. Nie znaleziono żadnych ocalałych, a tym bardziej żadnych ciał. Teraz lata tam łotewski helikopter. Łotewskie siły powietrzne mają na miejscu również swój statek ratowniczy.” – powiedział Lars Antonsson.
Nie ustalono jeszcze, który kraj będzie ponosił główną odpowiedzialność za badanie wypadku. Ale według Państwowej Komisji Wypadkowej Szwecja prawdopodobnie jej nie dostanie, bo samolot nie rozbił się na terytorium Szwecji. W samolocie brakowało czarnej skrzynki, przez co wypadek może być trudny do zbadania.
- Coop w Szwecji obniża ceny żywności na początku sezonu
- Parlament w Szwecji przyjmuje nową ustawę o zmianie płci
- Kobieta zamordowana w swoim domu po wielokrotnych próbach wezwania pomocy
- Emeryci w Szwecji zakupili nielegalne paralizatory, kierując się reklamami w mediach społecznościowych
- Błędy w zeznaniach podatkowych – ostrzeżenie od Skatteverket