Ambasadorowi Włoch w Sztokholmie nie spodobała się ostatnia wypowiedź głównego epidemiologa państwowego. Przypomnijmy: Anders Tegnell stwierdził ostatnio, że szwedzka służba zdrowia powinna „poradzić sobie z epidemią dużo lepiej” niż lekarze włoscy.
Mario Cospito nie mógł zgodzić się ze słowami Tegnella i uznał je za bzdurę. W jego opinii służba zdrowia we Włoszech jest jedną z najlepszych na całym globie. „Włoscy lekarze i pielęgniarki zasługują na podziw i szacunek na całym świecie”, powiedział ambasador podczas wywiadu radiowego.
Najsłynniejszy epidemiolog szwedzki rozmawiał niedawno ze Sveriges Radio, gdzie z jego ust padły następujące słowa:
„Naprawdę myśleliśmy, że w nowoczesnym, bogatym środowisku, jakim jest Szwecja, lepiej zadbamy o naszych seniorów. Epidemia nie musiała tu przebiegać jak w Chinach, czy nawet we Włoszech, gdzie mają mniej zasobów personelu medycznego do walki z koronawirusem. Mogliśmy poradzić sobie z epidemią dużo lepiej.”
W wywiadzie nie sprecyzowano, co dokładnie miał na myśli Tegnell, mówiąc o „mniejszym zasobie”. Rozmowa zmieniła nagle kierunek, pytano epidemiologa o jego hobby, jakim jest ogrodnictwo. Agencja Zdrowia Publicznego nie odniosła się jak na razie do tej niefortunnej wypowiedzi.
W rankingu międzynarodowych systemów opieki zdrowotnej Światowej Organizacji Zdrowia Włochy zajmują bardzo wysoką, drugą pozycję. Szwecja plasuje się poza pierwszą dwudziestką, dokładnie na 23. miejscu.
Cospito zaznacza też, że we Włoszech (z 60-milionową populacją) dostępnych jest 5000 stanowisk do intensywnej terapii. W Szwecji takich łóżek istnieje 1000 – o połowę więcej niż na początku epidemii. Włoscy lekarze są chwaleni m.in. przez Europejskie Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób oraz unijnych przedstawicieli ochrony zdrowia.
„Pandemia to nie zawody sportowe. Nie jest tak, że kibicujemy którejś drużynie bardziej w walce o zwycięstwo. Wspólnym wyzwaniem jest troska o zdrowie chorych”, dodaje ambasador.
„We Włoszech nie zdarzyła się sytuacja, w której osobie ciężko chorej lub zainfekowanej odmówiono pomocy. Ponadto we Włoszech istnieje kompleksowa struktura prywatnych szpitali i klinik, gdzie leczy się osoby zarażone COVID-19. Ma to wspomóc krajowy system opieki zdrowotnej.”
Zgony wśród osób starszych są poważnym problemem zarówno we Włoszech, jak i Szwecji. W tym pierwszym kraju większość sytuacji, kiedy osoba w podeszłym wieku umiera na COVID-19, nie jest wpisywanych w rejestr zgonów wywołanych epidemią.
W Szwecji na środowym posiedzeniu dotyczącym koronawirusa podano, że co dziesiąty z ponad 1000 skontrolowanych domów opieki wykazywał oznaki „poważnych problemów” związanych z epidemią. Głównie dotyczą one przestrzegania higieny i pracy personelu, który podejrzewany jest o roznoszenie choroby. W niektórych placówkach osobom starszym nie jest oferowana intensywna terapia ani rehabilitacja tlenowa.
Łączna liczba potwierdzonych przypadków zachorowania na COVID-19 przekroczyła w Szwecji 35 000. Prawie 5000 osób wróciło do zdrowia, wygrywając walkę z chorobą, ale liczba ofiar wynosi obecnie 4266. Najwięcej zachorowań zanotowano w aglomeracji sztokholmskiej.
Anders Tegnell to najsłynniejszy epidemiolog szwedzki. Twarz eksperta codziennie gości w mediach krajowych, przez co dla wielu obywateli stał się on kultową figurą przestrzeni publicznej.
