Coraz więcej Szwedów rezygnuje z podróży do Stanów Zjednoczonych, a teraz także z amerykańskich produktów – zwłaszcza alkoholu. Sprzedaż win z USA w Systembolaget spadła nawet o 15%, donosi Dagens Nyheter.
„Klienci bardzo łatwo mogą podjąć świadomą decyzję, widząc flagę USA na etykiecie. To wyraźny sygnał” – mówi Ulf Sjödin, kierownik ds. asortymentu w Systembolaget.
Spadek sprzedaży amerykańskich napojów alkoholowych
Nie tylko wina tracą na popularności. Sprzedaż amerykańskiego piwa również spadła – o blisko 13%, informuje TV4. Konsumenci coraz częściej podejmują decyzje zakupowe, kierując się przekonaniami politycznymi.
„Byłem naprawdę zaskoczony. Spadek nastąpił dość szybko po marcowych wypowiedziach USA” – dodaje Sjödin, nawiązując do reakcji na wystąpienia Donalda Trumpa.
Efekt Donalda Trumpa coraz silniejszy
Z badania instytutu Verian z marca 2025 r. wynika, że aż 29% Szwedów świadomie bojkotuje amerykańskie produkty z powodów politycznych. Kolejne 40% rozważa podobne kroki – wszystko przez tzw. efekt Donalda Trumpa.
Turystyka do USA w odwrocie
Spadek zainteresowania dotyczy również podróży do Stanów Zjednoczonych. Biuro podróży Ticket odnotowało w marcu 2025 r. spadek rezerwacji o 21% rok do roku. Popularne destynacje, takie jak Los Angeles, straciły nawet 45% klientów.
Firma Rolfs Flyg och Buss raportuje spadek sprzedaży wycieczek do USA aż o 50%. Główne przyczyny to sytuacja polityczna, słaby kurs korony wobec dolara i wysokie koszty podróży.
„Obserwujemy znaczny spadek nowych rezerwacji, a niektórzy klienci nawet odwołują już zaplanowane wyjazdy” – mówi Didrik von Seth, szef Szwedzkiego Stowarzyszenia Turystycznego, w rozmowie z Aftonbladet.
Porównanie do bojkotu win francuskich z 1996 roku
Według Ulfa Sjödina, obecny spadek sprzedaży amerykańskich win to zjawisko bez precedensu – porównywalne jedynie z bojkotem francuskiego wina po próbach atomowych w 1996 roku. Wówczas sprzedaż win z Francji spadła o 25%.
Zmiana asortymentu na półkach? To możliwe
Jeśli trend się utrzyma, Systembolaget może ograniczyć liczbę amerykańskich produktów w swojej ofercie.
„Dostosowujemy nasz asortyment do popytu. Jeśli zainteresowanie winami z USA nadal będzie spadać, zmniejszymy zamówienia” – zapowiada Sjödin.
Dodaje też z żalem, że to właśnie wina – które nie są kojarzone z elektoratem Trumpa – stały się ofiarą tej politycznej fali.