Jak donosi telewizja SVT, Szwedzcy Demokraci i Socjaldemokraci mogą po raz pierwszy pokonać rząd w jednej kwestii.
Rząd chce, aby Szwecja powiedziała „tak” rozszerzeniu współpracy w ramach Schengen o Rumunię, Bułgarię i Chorwację. Oznaczałoby to, że w tych krajach zostałyby zniesione kontrole graniczne z UE.
Szwedzcy Demokraci są temu przeciwni, między innymi z powodu żebractwa, które jest organizowane z tych krajów.
„W przypadku Bułgarii i Rumunii Szwecja ma obecnie szerokie problemy z obywatelami tych krajów, którzy nadużywają istniejącej dyrektywy o mobilności, co stanowi wyzwanie dla porządku publicznego w Szwecji”, pisze Adam Marttinen, członek komisji sprawiedliwości SD, w komentarzu dla Dagens Nyheter.
Kwestia ta nie jest objęta umową z Tidö, co oznacza, że Szwedzcy Demokraci nie są związani umową ze stronami rządowymi.
Rzecznik socjaldemokratów ds. polityki prawnej Ardalan Shekarabi zwraca uwagę, że kraje te były już wcześniej krytykowane w kontekście UE, jeśli chodzi o walkę z przestępczością i korupcją. „Chcemy mieć narzędzia potrzebne do zwalczania i zapobiegania przestępczości, a także musimy mieć dobrą kontrolę nad wjazdem i wyjazdem do naszego kraju”, powiedział Shekarabi do SVT.
- Jak Dania rozwiązała kryzys migracyjny: pragmatyczne podejście do wyzwań XXI wieku
- Arbetsförmedlingen wskazuje: Te 5 zawodów pilnie potrzebuje pracowników
- Chińskie pomidory z pracy przymusowej sprzedawane jako włoskie – w tym w szwedzkich sklepach
- Ikea wprowadza zmianę taniego posiłku – wzrost cen z misją społeczną
- Szwecja ogłasza epidemię zimowych wymiotów. Eksperci apelują o higienę rąk