Na składowisku odpadów Kassmyra w Botkyrka, na południe od Sztokholmu, wybuchł pożar. Teren ten należał wcześniej do upadłej firmy Think Pink, której przedstawiciele są podejrzani o poważne przestępstwa przeciwko środowisku. Pożar określany jest jako poważny.
Alarm o poważnym pożarze na składowisku odpadów Kassmyra w Botkyrka koło Sztokholmu został zgłoszony o godz. 16.17 w niedzielę. Na miejsce wezwano pracowników i pojazdy z kilku posterunków.
„To duży pożar. Pali się środek stosu. Płomienie są wysokie na siedem osiem metrów. Pracujemy nad jego ugaszeniem. Nie wiemy jak długo może to potrwać. Może to trwać od trzech dni, przez trzy tygodnie do trzech miesięcy.” – powiedział Andreas Blomquist, naczelnik wydziału operacyjnego straży pożarnej w Södertörn.
Andreas Blomqvist dodał, że nie widzi bezpośredniego ryzyka rozprzestrzenienia się ognia.
Pali się tam około 10.000 metrów sześciennych śmieci. Powierzchnia hałdy wynosi 30 na 30 metrów, a jej wysokość to około osiem metrów.
Wysypisko w Kassmyra od dawna kojarzone jest z szeregiem uchybień w zakresie ochrony środowiska, którymi nie zajęła się upadła firma NMT Think Pink, która zarządzała zakładem.
Latem ubiegłego roku dochodzenie przeprowadzone przez telewizję SVT wykazało, że hałda śmieci w tym miejscu rozrosła się ponad dozwolony rozmiar i zapchała dziewięć okolicznych studzienek.
Firma Think Pink zajmująca się odpadami ogłosiła upadłość, a jej przedstawiciele są podejrzani o poważne wykroczenia przeciwko środowisku. Między innymi za składowanie dużych ilości odpadów w różnych miejscach.
- Donald Trump chwali szwedzki system szkolnictwa
- Finlandia: Sześcioletni chłopiec zginął w wypadku na placu budowy
- Strzelanina w centrum handlowym w Szwecji: Jeden mężczyzna postrzelony, jedna osoba aresztowana
- Kierowca ze Sztokholmu może zapłacić grzywnę w wysokości 27 000 koron za niezawiadomienie o kolizji z jeleniem
- Wzrost czynszów w Szwecji: wynajem mieszkań staje się coraz droższy