Innowacje, produkcja i współpraca z sektorem prywatnym mają wzmocnić bezpieczeństwo kraju. Rząd odpowiada na rosnące zagrożenie ze strony Rosji.
Rząd Szwecji zaprezentował pierwszą w historii krajową strategię dla przemysłu obronnego. Jej opracowanie było odpowiedzią na pogarszającą się sytuację bezpieczeństwa w Europie po rosyjskiej inwazji na Ukrainę.
– Znajdujemy się w poważnych czasach – powiedział minister obrony Pål Jonson podczas konferencji prasowej.
Główne założenia strategii opierają się na trzech filarach: innowacyjności, zwiększeniu produkcji oraz ściślejszej współpracy między państwem a przemysłem.
Potrzebna modernizacja obrony totalnej
Według rządu nic nie wskazuje na to, by ambicje Rosji względem Ukrainy osłabły. Dlatego Szwecja musi kontynuować modernizację swojej obrony totalnej – obejmującej zarówno wojsko, jak i struktury cywilne.
– Najważniejszym zadaniem jest zwiększenie zdolności operacyjnych naszych sił zbrojnych. Silny przemysł obronny ma kluczowe znaczenie dla osiągnięcia tego celu – podkreślił Pål Jonson.
Wsparcie dla innowacji i produkcji amunicji
Rząd planuje powołać specjalną grupę roboczą z udziałem różnych instytucji zajmujących się obronnością. Ma ona wspierać szczególnie małe i średnie firmy w testowaniu oraz prezentowaniu prototypów. Jednym z priorytetów jest również zwiększenie krajowej produkcji amunicji.
Socjaldemokraci chcą większego udziału państwa
Choć Socjaldemokraci pozytywnie oceniają strategię, wskazują na brak konkretnych gwarancji finansowych dla nowych inwestycji w produkcję. Ich zdaniem państwo powinno odegrać większą rolę w sektorze obronnym – zwłaszcza tam, gdzie chodzi o strategiczne technologie, takie jak samoloty bojowe czy okręty podwodne.
Pål Jonson nie wyklucza większego zaangażowania państwa, ale zaznacza, że kluczowe są długoterminowe zamówienia, które dają przemysłowi stabilność i możliwość planowania.
