Należy wzmocnić szwedzkie służby celne. Tak twierdzą zarówno Socjaldemokraci, jak i Umiarkowani, odkąd Szwedzka Służba Celna potwierdziła, że nie wystarczy całkowicie zatrzymać przepływu narkotyków, które są przemycane do Szwecji każdego roku.
Do tej pory w tym roku podczas szwedzkich kontroli celnych przechwycono ponad dwie tony narkotyków. Jednak według Służby Celnej jest to tylko niewielka część wszystkich narkotyków przemycanych do Szwecji.
Minister finansów Szwecji Mikael Damberg przyznaje, że potrzeba więcej celników. Według Damberga tylko w tym roku do Służby Celnej ma trafić 100 nowych pracowników. “W tym roku jest to 100. Oczywiste jest, że jest to proces, który musi nastąpić z czasem. Ważne jest również dalsze wzmacnianie współpracy policji i służb celnych, ponieważ obie te instytucje mają uprawnienia do działania zarówno przeciwko przemytowi, jak i przeciwko przestępczości i gangom.” – powiedział Mikael Damberg.
“O wiele łatwiej jest zatrzymać broń i narkotyki na granicy niż po dotarciu do naszych miast. Oznacza to, że potrzebujemy więcej celników, ale także, że cały wysiłek związany z egzekwowaniem prawa musi być traktowany priorytetowo. Potrzebujemy nowego, bardziej rygorystycznego prawa, aby służby celne mogły powstrzymać napływ tego wszystkiego do Szwecji” – powiedział Johan Forssell, rzecznik partii Umiarkowani ds. polityki prawnej.