Szwedzka rada ds. migracji ogłosiła w środę, że nie będzie umieszczać uchodźców na statku wycieczkowym będącym obecnie własnością szwedzkiego magnata branży okrętowej, obecnie mieszkającego w USA, gdyż nie uzyskał on wszystkich niezbędnych pozwoleń.[sociallocker]
Władze borykające się z problemem zapewnienia schronienia uchodźcom, których w zeszłym roku do Szwecji przybyło 163,000, kwaterują ich w salach gimnastycznych, polach namiotowych, magazynach a nawet w nieużywanych schronach atomowych.
Szwecja podpisała umowę z Floating Accommodations przewidującą umieszczenie 1,800 uchodźców na pokładzie statku Ocean Gala, pływającego hotelu, który wcześniej jako statek wycieczkowy nazywał się MS Scandinavia.
„Nasza umowa była uzależniona od uzyskania wszystkich niezbędnych pozwoleń. Tak się nie stało, więc umowa jest nieważna i przestała obowiązywać,” napisał Magnus Gustavsson, przedstawiciel Migrationsverket w swoim oświadczeniu.
Armator Kjell Tandberg oskarżył władze o ‘odmowę zapłacenia’ za wynajęcie statku, gdyż kryzys z mieszkaniami dla uchodźców zaczął się zmniejszać. Za wynajęcie statku chciał on otrzymywać 800,000 koron (~375,000 zł) dziennie.[/sociallocker]