Szwecja i Niemcy nie mogą kontynuować ponoszenia głównego ciężaru przyjmowania uchodźców poszukujących nowego życia w Unii Europejskiej. Takie zdanie wygłosił wysoki przedstawiciel ONZ, kilka dni po tym jak niemiecka kanclerz Angela Merkel ostrzegła, że imigracja może niedługo być większym problemem niż długi Grecji.
W wywiadzie dla dziennika Die Welt, Antonio Guterres, Wysoki Komisarz Narodów Zjednoczonych do spraw Uchodźców, wezwał pozostałe kraje Unii Europejskiej do zwiększenia swojego udziału w przyjmowaniu uchodźców szukających schronienia w Europie.
“W dłuższym okresie czasu nie może istnieć taka nierówność, że dwa kraje, Niemcy i Szwecja przyjmują największą cześć uchodźców. Wszystkie kraje UE mają moralny obowiązek przyjmować [poszukujących azylu] i mają prawny obowiązek ich chronić.”
Wcześniej Guterres odniósł sukces, gdy Komisja Europejska zatwierdziła plan zmuszający członków UE do przyjmowania określonej liczby imigrantów, którzy oryginalnie przybywają głównie do Włoch i Grecji. Plan ten budził wiele kontrowersji wśród krajów zmuszonych do przyjęcia większej liczby uchodźców niż dotychczas.
Pomimo, że większość imigrantów przybywa do Włoch i Grecji, to prawie połowa wniosków o azyl w 2014 roku została złożona w Niemczech i Szwecji, co obrazuje znaczną nierówność w rozkładzie imigrantów w Europie.
Ostatnie próby Guterresa zmuszenia pozostałych państwo Unii do przyjęcia większej ilości imigrantów, nastąpiły zaledwie kilka dni po tym jak niemiecka kanclerz Angela Merkel, pojawiła się w nagłówkach wszystkich gazet cytujących jej twierdzenie, że imigracja może stać się większym problemem dla UE niż zadłużenie Grecji.
W niedzielę udzieliła ona wywiadu niemieckiej publicznej telewizji ZDF i powiedziała: “Sprawa azylu może być następnym głównym projektem europejskim, w którym okaże się czy naprawdę umiemy zachowywać się jak wspólnota.”
Z powodu stale rosnącej liczby podań o azyl osób z krajów Europy Wschodniej, głównie Albanii, Bośni, Bułgarii i Serbii, Merkel wezwała także UE do ustalenia listy państw bezpiecznych, których obywatele nie są generalnie zagrożeni przemocą lub prześladowaniami.
Wyraziła ona nadzieję, że taka taktyka pozwoli powstrzymać ludzi przed składaniem bezcelowych wniosków, co pozwoli jej krajowi na poświecenie większej uwagi uchodźcom z Iraku, Syrii i Afganistanu.
W tym roku spodziewane jest, że liczba uchodźców poszukujących azylu w Niemczech osiągnie 500,000, ale we wtorkowym wydaniu gazety Handelsblatt pojawiły się przecieki ze źródeł rządowych mówiące, że może to być nawet 750,000.
Nowe oficjalne prognozy zostaną ogłoszone w środę i jeśli wcześniej pojawiające się liczby zostaną potwierdzone, to będzie to rekord, znacznie wyższy od poprzedniego najwyższego wyniku z 1992 roku, kiedy Niemcy otworzyły szeroko drzwi dla uchodźców z Bałkanów.
Uchodźcy przybywający do Szwecji
Szwecja w 2014 roku zanotowała drugą największą liczbę podań o azyl – 13 procent wszystkich złożonych w UE wniosków – ale w przeliczeniu na głowę mieszkańca był to najwyższy wskaźnik w Europie.
Jednak pojawiają się sygnały, że uchodźcy zaczynają unikać tego nordyckiego kraju z powodu bardzo długiego czasu oczekiwania na decyzję i bardzo uciążliwej biurokracji.
Raport Migrationsverket, Szwedzkiej Rady ds. Emigracji z ostatniego miesiąca prognozuje, że liczba uchodźców poszukujących azylu w Szwecji wyniesie w 2015 roku około 74,000 osób, a nie wczesniej przewidywane w lutym 90,000 tysięcy.
Przewodniczący Migrationsverket, Anders Danielsson powiedział w lipcu agencji TT: “Czas rozpatrywania wniosków rzeczywiście jest długi w porównaniu z Niemcami, którzy mają bardzo krótką procedurę…w Szwecji są również problemy z mieszkaniem i pracą, to wpływa na wybór kraju przez uchodźców.”