Już od poniedziałku spodziewany jest gwałtowny wzrost cen energii elektrycznej w całym kraju, a szczególnie na północy, donosi Szwedzkie Radio. Dzieje się tak dlatego, że energetyka wodna traci impet z powodu tworzenia się lodu na rzekach.
Oczekuje się, że ceny energii elektrycznej wzrosną do rekordowego poziomu w porównaniu z poprzednimi latami. Tworzenie się lodu na kilku rzekach oznacza, że hydroelektrownie na północy pracują na zwolnionych obrotów.
“Obecnie mamy sytuację, w której na wielu głównych rzekach wykorzystywanych do produkcji energii wodnej jest lód. Jest to częściowo rzeka Lule, rzeka Skellefte, a jutro rozpocznie się także oblodzenie rzeki Ume. Ogranicza to przepustowość rzek i wpływa na ilość energii wodnej, jaką możemy wytworzyć. To, w połączeniu z zimną pogodą i stosunkowo niewielkim wiatrem w nadchodzących dniach, powoduje wzrost cen energii elektrycznej. “, powiedział w piątek Per Larsson, odpowiedzialny za planowanie produkcji, hydroenergię i energetykę jądrową w Vattenfall.
Oczekuje się, że cena na północy Szwecji wzrosną z około 43 öre do 1 korony i 20 öre za kilowatogodzinę, co stanowi wzrost o 179%.
Na południu Szwecji również spodziewany jest wzrost cen, ale nie tak duży, ponieważ ceny są tam generalnie wyższe niż na północy.
- Tragiczny wypadek w Finlandii: 10-latek zginął potrącony przez traktor
- Społeczność szwedzka łączy siły w pomocy dla rodziny zamordowanego Mikaela
- Kontrowersyjny E-mail przedszkola wywołał niepokój wśród rodziców
- Rekordowa liczba przeszczepów płuc w Szwecji
- Czynnik ludzki przyczyną wycieku ropy z promu Marco Polo