W nocy w Hallonbergen w Sundbyberg, na północ od Sztokholmu, kilkakrotnie ostrzelano autobus. Jedna osoba została lekko ranna.
Tuż przed godziną trzecią w nocy w piątek policja otrzymała alarm, że autobus miejski został ostrzelany w pobliżu centrum Hallonbergen. W autobusie było około dziesięciu osób i kierowca, ale nikt nie został trafiony strzałami. Jedna osoba została lekko ranna po uderzeniu odłamkami szkła z szyby.
Kilka pustych łusek zostało znalezionych w dwóch różnych miejscach, kilka kroków od autobusu. Policja zabezpieczyła wszystkie dowody i tropy z pomocą ekspertów kryminalistycznych i specjalnych psów poszukiwawczych. Świadkowie znajdujący się w autobusie oraz inne osoby zostały przesłuchane przez policję.
“Jesteśmy w trakcie analizowania zeznań, które napłynęły w związku z nadesłanymi obrazami z kamer. Sprawdzamy, co mogło pojawić się na nagraniach, a potem oczywiście porównamy to z dowodami technicznymi” – poinformowała rzecznik policji Ola Österling.
Według świadków w krótkim czasie padło kilka strzałów, a następnie jeden lub więcej strzelców uciekło z miejsca zdarzenia.
“Nie jest jasne, czy ktoś w autobusie widział strzelającego, czy nie, ale wygląda na to, że strzelających było dwóch. Zidentyfikowaliśmy wszystkich pasażerów autobusu i sprawdzimy, co mają w swoich bagażach i czy ktoś z nich jest poszukiwany przez przestępców.” – wyjaśnia Mikael Pettersson, oficer prowadzący.
Rozpoczęto wstępne dochodzenie w sprawie próby zabójstwa.
