Parlamentarny Rzecznik Praw Obywatelskich (JO) ostro krytykuje zakład karny w Kumlaanstalten w południowo-środkowej Szwecji za traktowanie więźniów podczas trwającego remontu, jak donosi SVT. Więźniowie z jednego oddziału byli zamknięci we wspólnych celach przez większą część dnia i nie mieli takich możliwości jak wcześniej, aby się integrować i wychodzić na spacery.
Do zakładu karnego wpłynęły doniesienia od więźniów, którzy skarżyli się na zamknięcie we wspólnych celach na okres do 20 godzin dziennie z powodu remontu pomieszczenia z prysznicami.
Kilku z nich napisało w swoich raportach, że wysoki poziom hałasu spowodowany remontem spowodował duży dyskomfort, a niektórzy z nich doświadczyli tych zakłóceń jako tortur – pisze Rzecznik w komunikacie prasowym.
Rzecznik Praw Obywatelskich Katarina Påhlsson przeprowadziła niezapowiedzianą inspekcję w zakładzie karnym wkrótce po otrzymaniu raportów na początku lutego i stwierdza, że warunki na oddziale, o którym mowa, są bardzo stresujące. Podczas remontu ograniczono również możliwości spotkań z innymi więźniami i spacerów na świeżym powietrzu.
“W pewnych warunkach traktowanie osób zatrzymanych mogłoby się wydawać niemal nieludzkie” – stwierdza Påhlsson w komunikacie prasowym. Rzecznik twierdzi również, że potrzeba remontu była znana od kilku lat i że nie jest przekonana, czy więzienie Kumla zrobiło wystarczająco dużo, aby uniknąć obecnej sytuacji.
- Kultura i język Grenlandczyków pomijane w duńskiej polityce społecznej
- Polacy na czele listy dłużników w Danii: Wyzwanie dla duńskiego systemu podatkowego
- Jak zagłosować w Szwecji? Poradnik dla wyborców.
- Wzrost zobowiązań emerytalnych w szwedzkich gminach i regionach
- Policja bada podejrzenie popełnienia przestępstwa po osunięciu się ziemi w Szwecji