Pod koniec czerwca 2024 roku doszło do incydentu na pokładzie lotu Ryanair FR4204 z Glasgow do Krakowa. Jeden z pasażerów zachował się niewłaściwie, zmuszając samolot do lądowania awaryjnego w Rzeszowie.
Grzywna 35 000 koron za zakłócenie lotu
Ryanair nie ujawnia szczegółów zachowania pasażera, jednak Sąd Rejonowy w Krakowie wymierzył mu karę grzywny w wysokości 3230 euro, czyli ponad 35 000 koron szwedzkich.
Linia lotnicza z zadowoleniem przyjęła wyrok, podkreślając, że niedopuszczalne zachowanie spowodowało poważne utrudnienia:
- 191 pasażerów musiało zmienić plany,
- 6 członków załogi zostało narażonych na stres i dodatkową pracę,
- samolot musiał nieplanowo lądować w Rzeszowie.
Ryanair: polityka zerowej tolerancji wobec zakłócających pasażerów
Ryanair od lat stosuje politykę zerowej tolerancji wobec agresji i zakłóceń na pokładzie. Firma zapowiada dalsze konsekwentne działania wobec pasażerów, którzy swoim zachowaniem wpływają na bezpieczeństwo i komfort lotów.
„Mamy nadzieję, że ta grzywna zniechęci innych do podobnych incydentów. Chcemy zapewnić wszystkim pasażerom i załodze bezpieczne, spokojne warunki podróży” – mówi rzecznik Ryanair.
Ryanair chce ograniczeń w sprzedaży alkoholu na lotniskach
Choć nie potwierdzono, czy omawiany incydent miał związek z alkoholem, Ryanair od dawna apeluje o wprowadzenie limitów sprzedaży alkoholu na lotniskach.
Linia postuluje, by pasażerowie mogli kupić maksymalnie dwa napoje alkoholowe przed lotem. Według Ryanair, takie ograniczenie poprawiłoby bezpieczeństwo lotów i ograniczyło agresywne zachowania na pokładach.
„Nie rozumiemy, dlaczego ten prosty środek nie został jeszcze wprowadzony” – podkreśla firma, powołując się na dane cytowane przez Euronews.