Wandalizm w szkołach w Västerås stanowi rosnący problem, który nie tylko obciąża budżet miasta, ale także wpływa na bezpieczeństwo uczniów i warunki pracy personelu. W szkole podstawowej Blåsboskolan pracownicy są zmuszeni codziennie rano sprzątać narkotyki i śmieci z terenu placówki, zanim dzieci będą mogły bezpiecznie się bawić.
„Chcemy kamer monitorujących, ale powiedziano nam, że sami musimy za nie zapłacić” – mówi Maria Hising, dyrektor szkoły.
Kosztowny wandalizm
W 2023 roku miasto Västerås poniosło koszty wandalizmu wynoszące pół miliona koron szwedzkich, wynikające jedynie z wydatków na ubezpieczenie. Dodatkowe koszty związane były z naprawą zniszczonego mienia, w tym wymianą mebli, usuwaniem graffiti oraz naprawą uszkodzonych szyb. Dla porównania, dwa lata temu koszty te wynosiły około 200 tysięcy koron, co pokazuje skalę wzrostu problemu.
„Naszym problemem jest to, że młodzi ludzie, którzy nawet nie chodzą do naszej szkoły, przesiadują tu wieczorami. Niszczą meble i zabawki dzieci” – wyjaśnia Maria Hising.
Szkoły domagają się kamer monitorujących
Szkoła Blåsboskolan to nie jedyny przypadek. SVT Nyheter Västmanland przeprowadziło wywiady z dziesięcioma szkołami podstawowymi w Västerås, które poniosły najwyższe koszty wandalizmu w ubiegłym roku. Osiem z tych szkół zgłasza potrzebę instalacji kamer monitorujących, zwłaszcza wieczorami i w weekendy, kiedy problem wandalizmu jest największy. Szkoły widzą w tym rozwiązanie, które może pomóc w powstrzymaniu aktów dewastacji oraz poprawie bezpieczeństwa na terenie placówek.
Problem finansowy: szkoły muszą płacić za kamery z własnego budżetu
Niestety, szkoły w Västerås, które chcą zainstalować kamery monitorujące, muszą pokryć te koszty z własnego budżetu, co oznacza ograniczenie wydatków na inne ważne potrzeby, takie jak podręczniki szkolne czy wyposażenie klas.
Moderaci w Västerås zaproponowali, aby gmina przejęła te koszty w szkołach, które mają największe problemy z wandalizmem, jednak propozycja została odrzucona przez zarząd miejski. Gmina argumentuje, że odpowiedzialność za tę decyzję powinien ponosić inny komitet polityczny.
„Byłoby bardzo niesprawiedliwe, gdyby szkoły wydawały setki tysięcy na kamery z pieniędzy swoich uczniów” – zauważa Eleonore Lundkvist (M), członkini komitetu ds. szkół podstawowych.
Statystyki wandalizmu w Szwecji
W 2023 roku w całym kraju zgłoszono 218 768 przestępstw wandalizmu, co stanowi wzrost o 4 procent w porównaniu do roku poprzedniego. W szczególności wzrosła liczba szkód wyrządzonych władzom państwowym, gminnym i powiatowym – o 34 procent. Warto podkreślić, że wskaźnik wykrywalności tych przestępstw pozostaje niski, na poziomie zaledwie jednego procenta.
Problem wśród młodzieży
Ankieta przeprowadzona przez Radę ds. Zapobiegania Przestępczości w 2021 roku wykazała, że 19 procent uczniów 9. klasy przynajmniej raz w ciągu ostatnich 12 miesięcy dopuściło się wandalizmu. Wśród chłopców wskaźnik ten wyniósł 22 procent, a wśród dziewcząt 16 procent. Najczęstszą formą wandalizmu wśród chłopców było celowe niszczenie mienia, natomiast dziewczęta najczęściej dopuszczały się malowania tagów.
- Rowerzystka w stanie krytycznym po wypadku: kierowca oskarżony o niebezpieczną jazdę pod wpływem alkoholu
- Szwedzkie pożyczki studenckie coraz droższe: stopa procentowa na najwyższym poziomie od 15 lat
- Szwedzki polityk o Syryjczykach w Szwecji: „To okazja do powrotu do domu”
- Nowe prawo ułatwi wcześniejsze zerwanie kredytów hipotecznych w Szwecji
- Nowe priorytety na rynku pracy: Umiejętności miękkie ważniejsze niż techniczne