13 grudnia jest w Szwecji Dniem Świętej Łucji – katolickiej ikony, męczennicy wczesnochrześcijańskiej. Tego dnia na ulice wychodzą wystrojone na biało dziewczęta z ozdobnymi wiankami we włosach.
Tego przynajmniej wymaga tradycja. Jednak władze Malmö postanowiły wykazać się szeroką tolerancją. W miejskim pochodzie – poza kobietami – będą mogli uczestniczyć mężczyźni i osoby nieidentyfikujące się z konkretną płcią.
„Nie mamy żadnych wymogów co do płci uczestników”, zaznacza Viveca Byhr Lindén, odpowiadająca za koordynację tegorocznej parady.
„Dotychczas zawsze nawoływaliśmy, by w pochodzie brały udział kobiety, ale tegoroczna defilada rządzi się innymi prawami. Zdaliśmy sobie sprawę, że ludzie nie zawsze identyfikują się ze swoją płcią biologiczną.”
Dzień Świętej Łucji ma charakter festiwalu i co roku gromadzi tłumy na szwedzkich ulicach. W wielu miastach odbywają się tradycyjne konkursy piękności, których zwyciężczyniami często bywają blondwłose dziewczęta o jasnej cerze i anielskim wokalu.
W tym roku uczestnicy parady w Malmö nie muszą być ani wokalistami, ani pięknościami o blond włosach. Nie muszą być też kobietami. Osoby występujące w pochodach będą wybierane na podstawie zaangażowania w życie miasta. Dobre uczynki są tu na wagę złota.
„Nie zbieramy zdjęć potencjalnych uczestników i nie zależy nam na umiejętnościach wokalnych. Chcemy zerwać z tradycją, myślimy przyszłościowo”, tłumaczy Byhr Lindén w rozmowie z TheLocal.se.
Zgłoszenia od uczestników pochodu zbierane są do 5 października. W jury znajdzie się sześciu sędziów, a zwycięzca konkursu wyłoniony zostanie 30 listopada.
Tradycja wymaga też, by uczestnicy festiwalu odwiedzali szpitale oraz mieszkania osób starszych. W każdorazowej trasie bierze udział pięciu misyjnych kolędników (stjärngossar) oraz sześć służek (tärnor). Później, 13 grudnia, odbędzie się huczna impreza oraz koncert, który zakończy cały okres festiwalowy. Występy będą miały miejsce na rynku w sztokholmskiej dzielnicy Gamla Stan.
Kolędnicy i ich towarzyszki – w odróżnieniu od innych uczestników – będą musieli spełniać wymogi płciowe. Oczekuje się od nich również talentu do śpiewania.
„Wszyscy kolędnicy będą płci męskiej. Wybraliśmy ich już wiosną, są uczniami szkoły muzycznej w Malmö”, powiedziała Byhr Lindén. „Postawiliśmy na jakość.”