Arcybiskup Malmö oraz przedstawiciele muzułmańskich organizacji wyrazili swoje wsparcie tym, którzy ucierpieli w wyniku antysemickiego zdarzenia z tego weekendu. Minister spraw wewnętrznych Morgan Johansson powiedział, że groźby kierowane w stronę społeczności żydowskiej są traktowane bardzo poważnie.
Arcybiskup Antje Jackelén w gazecie Dagnes zamieściła wyrazy wsparcia dla tych dotkniętych przez zdarzenia z Malmö oraz Göteborga.
„Chciałam zapewnić was o solidarności Kościoła Szwecji w walce z anty-semityzmem i przemocą popełnioną w imieniu religii,” takimi słowami Jackelén zwróciła się do żydowskich społeczności w Malmö oraz w Göteborgu.
W czasie nielegalnego protestu, który odbył się w piątek w Malmö protestujący wznosili antysemickie hasła, a w Göteborgu trzy osoby zostały zatrzymane za próbę podpalenia synagogi.
Podczas sobotniej demonstracji w Sztokholmie spalono również flagę Izraela.
W niedzielę w Malmö przedstawiciele środowisk muzułmańskich odwiedzili synagogę, aby okazać swoje wsparcie wyznawcom judaizmu.
„Chcemy okazać naszą sympatię i solidarność z Żydami w Malmö oraz potępić wszelkie formy rasizmu i antysemityzmu w społeczeństwie,” powiedział SVT Nyheter Skåne Alaeddin al-Qut, przywódca islamskiej wspólnoty Ibn Rushd.
Rzecznik społeczności żydowskiej bardzo pozytywnie zareagował na ten gest.
„To bardzo dobra inicjatywa. Może mieć różne punkty widzenia świata, ale ważne jest, żebyśmy mogli normalnie rozmawiać ze sobą,” powiedziała Freddy Gellberg, rzecznik społeczności żydowskiej w Malmö.
Per Eckerberg, biskup diecezji goeteborskiej wyraził swoje zaniepokojenie weekendowymi wydarzeniami, dodał jednak, że wspólny dialog i szacunek wciąż się rozwijają.
„Dzisiaj modliliśmy się także za synagogę, społeczność żydowską oraz wszystkich obywateli żydowskiego pochodzenia. Stajemy razem z wami i będziemy bronić waszego prawa do bezpieczeństwa, wiary oraz tożsamości w tym waszym i nas wszystkich mieście,” napisał Eckerdal w oświadczeniu.
W niedzielę minister sprawiedliwości i spraw wewnętrznych Johansson powiedział, że władze wiedzą o groźbach kierowanych w stronę Żydów oraz ich społeczności w Szwecji.
Sobotnia próba podpalenia synagogi w Göteborgu odbiła się szerokim echem na całym świecie. Jedną z zaniepokojonych organizacji jest AJC – Amerykańskie Stowarzyszenie Żydowskie, jedna z najstarszych żydowskich organizacji w USA.
AJC napisało na Twiterze, że kiedy jego przedstawiciele rozmawiali 18 miesięcy temu z premierem Stefanem Löfvenem oraz z minister spraw zagranicznych Margot Wallström, to ta dwójka szwedzkich polityków wydawała się nie zwracać uwagi na antysemickie zachowania w Szwecji.
„W ciągu ostatnich lat zwiększyliśmy możliwości działania policji bezpieczeństwa [Säkerhetspolisens, Säpo]. Miesiąc temu spotkałem się z reprezentantami Światowego Kongresu Żydów i wtedy nie padały takie zarzuty,” powiedział minister spraw wewnętrznych Johansson.
Dodał on też, że dobre relacje pomiędzy policją a poszczególnymi społecznościami są kluczowe w takich sprawach, ale całkowite wyeliminowanie takich zdarzeń jest bardzo trudne.
Groźby kierowane w stosunku do żydowskich społeczności są wyrażane przez różne grupy – ruchy białej supremacji, grupy islamistyczne oraz środowiska skrajnie lewicowe – powiedział minister.
„Działalność grup białej supremacji wzrasta w ostatnich latach,” dodał minister.
Erik Nord dowodzący policją na obszarze wielkiego Göteborga także powiedział, że groźby w stosunku do środowisk żydowskich pochodzą ze strony różnych grup.
„[Społeczność żydowska] może być zagrożona przemocą ze strony wszystkich trzech grup. Skrajnie lewicowe środowiska mogą być przeciwko Żydom z powodów propalestyńskich i mogą przyjmować wtedy postawy antyizraleskie oraz ogólnie antyżydowskie. NMR [neonazistowska organizacja Nordycki Ruch Oporu] oraz inne skrajnie prawicowe grupy także mogą być zagrożeniem dla społeczności żydowskiej. Przeciwko Żydom może być też skierowana ekstremistyczna działalności islamska.”
„Mieliśmy już podpalenia kościołów i ataki na meczety w całej Szwecji. To pokazuje, że to co się dzieje na całym świecie ma również konsekwencje dla lokalnych społeczności,” dodał minister.
Johansson powiedział, że odbędą się dyskusje nad tym czy konieczne są zmiany w obecnej polityce dotyczącej bezpieczeństwa wewnętrznego.
„Zawsze można zrobić coś więcej. Ale my już ogłosiliśmy wysoki poziom zagrożenia i przeznaczamy więcej pieniędzy na policję i służby zapewniające bezpieczeństwo. Zapewniliśmy tym służbom większe zasoby umożliwiające lepszą kontrolę nad grupami mogącymi stanowić zagrożenie,” powiedział minister.