Klasyczna bułeczka cynamonowa “Kanelbulle” nie jest wystarczająco wyjątkowa, aby podlegać ochronie. Taka jest opinia Sądu Administracyjnego, który zgadza się ze Szwedzką Narodową Agencją Żywności i odrzuca wniosek o tak zwaną chronioną nazwę pochodzenia dla bułeczki.
Sveriges bagare och konditorer AB złożyła wcześniej wniosek do Komisji Europejskiej o rejestrację kanelbulle jako chronionej nazwy, który został odrzucony przez Szwedzką Narodową Agencję Żywności.
Organizacja branżowa argumentowała, że chce zdefiniować, co można nazwać bułeczką cynamonową, aby zachować tradycyjny sposób pieczenia, a konsumenci powinni wiedzieć, co otrzymują, kupując bułeczkę.
Sąd Administracyjny w Uppsali podtrzymał jednak wcześniejszą decyzję Agencji Żywności i odrzucił odwołanie. Sąd uzasadnił, że bułeczka cynamonowa nie spełnia wymogów UE, aby być nazywana konkretnym produktem, ale jest raczej “zbiorczą nazwą dla różnych podobnych produktów”.
Sąd zwrócił również uwagę, że podobne wypieki istnieją w innych krajach UE.
- Słońce przyczyną zakłóceń w ruchu metra w Sztokholmie
- Rozpoczął się Narodowy Tydzień Dziur: Apel o zgłaszanie uszkodzeń dróg w Szwecji
- Rząd w Szwecji odrzuca propozycję przywrócenia podatku od nieruchomości
- Spór między klientem a Gekås Ullared zakończony decyzją Generalnej Komisji Skarg
- Nowe kamery na moście Öresund – zwiększona kontrola pojazdów