Zakażenie wirusem chikungunya to nagłe zdarzenie, które może całkowicie odmienić życie pacjenta. Objawy, często szczególnie uciążliwe, mogą pojawić się w ciągu kilku dni od ukąszenia przez zakażonego komara. Lekarze podkreślają, że wirus jest bardzo sprytny, wykorzystując owada jako nośnik do rozprzestrzeniania się z człowieka na człowieka i inicjowania lokalnego łańcucha zakażeń.
Najpowszechniejszym wektorem jest Aedes aegypti, gatunek odpowiedzialny również za rozprzestrzenianie wirusów Zika i denga. Po przedostaniu się do krwiobiegu wirus szybko się namnaża i osiąga wysokie stężenia. Proces ten może zostać zainicjowany przez ukąszenie komara w ciągu dnia, niezależnie od tego, czy spacerujesz, czy przebywasz w zaciszu swojego domu. Cykl ten jest kontynuowany, a osoba zakażona przenosi infekcję na inne komary.
| Element | Informacja |
|---|---|
| Patogen | Wirus Chikungunya (CHIKV) |
| Wektor przenoszący | Komary Aedes aegypti, Aedes albopictus |
| Główne objawy | Gorączka, silne bóle stawów, wysypka, zmęczenie |
| Okres wylęgania | 2–12 dni (najczęściej 4–8 dni) |
| Leczenie | Terapia objawowa – brak leku przeciwwirusowego |
| Szczepionki | Dwie dopuszczone w kilku krajach, dostępność ograniczona |
| Obszary występowania | Ameryka, Azja, Afryka, sporadycznie Europa |
| Źródło |
Nagłość objawów może być nieoczekiwana. Oprócz nagłego wystąpienia gorączki, pacjenci często odczuwają ostry ból stawów, który opisują jako „paraliżujący” lub „jakby ktoś ściskał stawy od wewnątrz”. Obrazu dopełniają wysypka, ból mięśni, obrzęk i skrajne wyczerpanie. Co gorsza, ból stawów może ograniczać codzienne czynności przez tygodnie, a w ciężkich przypadkach nawet lata.
Chociaż choroba rzadko jest śmiertelna, możliwe są powikłania, szczególnie u małych dzieci, osób starszych i osób z przewlekłymi schorzeniami. Odnotowano przypadki poważnych powikłań okulistycznych, neurologicznych i kardiologicznych. W przypadku zagrożenia funkcji narządów, hospitalizacja może być konieczna.
Objawy są bardzo podobne do objawów dengi i wirusa Zika, co utrudnia diagnozę i zwiększa ryzyko błędnej diagnozy. Zakażenie może pozostać niezauważone, jeśli ból stawów nie jest odczuwalny. Jest to szczególnie ryzykowne na obszarach, gdzie współistnieje wiele chorób przenoszonych przez komary.
Celem leczenia jest złagodzenie objawów; paracetamol stosuje się w celu obniżenia gorączki i bólu, a NLPZ należy unikać do czasu wykluczenia dengi, aby zapobiec krwawieniu. Dodatkowo ważny jest odpoczynek i odpowiednie nawodnienie.
Obecnie istnieją dwie szczepionki o nowatorskiej konstrukcji, które zostały zatwierdzone w wielu krajach. Nadal jednak nie są one powszechnie dostępne, dlatego profilaktyka nadal opiera się głównie na zwalczaniu komarów i ochronie przed ukąszeniami. WHO opracowuje zalecenia dotyczące szerszego stosowania tych szczepionek, analizując dane badawcze i praktyczne zastosowania.
Kluczem jest profilaktyka. Zaleca się stosowanie repelentów zawierających DEET, IR3535 lub ikarydynę, zasłanianie okien i drzwi moskitierami oraz noszenie odzieży zakrywającej całe ciało w miejscach występowania wirusa. Osoby śpiące w ciągu dnia, takie jak osoby starsze, dzieci i pacjenci osłabieni chorobą, mogą być skutecznie chronione moskitierami nasączonymi insektycydami.
Wspólne działania są również niezbędne do zwalczania wektorów. Proste, ale niezwykle skuteczne sposoby na zmniejszenie ryzyka obejmują regularne czyszczenie pojemników na wodę, pozbywanie się odpadów i usuwanie miejsc lęgowych komarów. Lokalne opryski i larwicydy wodne są również stosowane podczas epidemii, a w połączeniu z mobilizacją społeczności przynoszą widoczne rezultaty.
Ekonomiści zauważają, że chikungunya ma konsekwencje wykraczające poza leczenie. Choroba generuje koszty leczenia, zakłóca życie towarzyskie i prowadzi do absencji. Spadek liczby turystów może być szczególnie odczuwalny w regionach turystycznych. Skutki niedoboru siły roboczej w rolnictwie w okresie największego ruchu w roku mogą utrzymywać się miesiącami.
Sytuację pogarszają zmiany klimatu, ponieważ komary Aedes rozprzestrzeniają się na tereny dotychczas niezamieszkane. Oznacza to, że systemy opieki zdrowotnej mogą nie być gotowe na bardziej rozległe epidemie i że wirus może zainfekować nowe populacje z niedoborem odporności.

