Jak informuje szwedzkie radio, alarmująca liczba młodych ludzi padła ofiarą strzelanin w Szwecji w ciągu ostatnich lat. Od 2016 roku aż 48 osób poniżej 20 roku życia zostało zastrzelonych, a 163 osoby w tym samym przedziale wiekowym zostały ranne.
Dane, opracowane przez policję dla P3 Nyheter, obejmują okres od listopada 2016 roku, kiedy to zaczęto prowadzić statystyki dotyczące strzelanin, do połowy września bieżącego roku. W tym czasie zastrzelono łącznie 312 osób. Mówi się, że wiele z tych strzelanin ma związek z przemocą gangów, co dodatkowo komplikuje sytuację.
Erik Nord, szef jednostki dochodzeniowej policji w Regionie Zachodnim, zauważa, że Szwecja wyróżnia się na arenie międzynarodowej pod względem liczby młodych ofiar śmiertelnych strzelanin. Nord odwołuje się do wcześniejszych badań dotyczących ofiar w wieku 15-29 lat w kilku krajach europejskich. „Badanie ma już kilka lat, ale Szwecja była bardzo wysoko. Nie sądzę, by to się w jakikolwiek sposób zmieniło, a raczej zostało zaakcentowane”, mówi.
W obliczu tych zatrważających danych, władze szwedzkie stanęły przed wyzwaniem zwiększenia bezpieczeństwa i ochrony młodych ludzi przed przemocą związaną z bronią palną. Wymaga to skoordynowanego wysiłku na wielu frontach, w tym większej obecności policji, programów prewencyjnych i edukacyjnych, a także współpracy z lokalnymi społecznościami.
Zadaniem Szwecji jest teraz nie tylko zmierzenie się z tym narastającym problemem, ale także podjęcie konkretnych kroków, aby chronić swoją młodzież przed dalszą przemocą związaną z bronią palną. Wszyscy obywatele Szwecji muszą pracować razem, aby zapewnić bezpieczną przyszłość dla najmłodszych pokoleń.