Sytuacja pogorszyła się w środę na uszkodzonym przez pożar statku u wybrzeży Göteborga, a prace gaśnicze zbierają żniwo wśród personelu i sprzętu. Straż przybrzeżna ma teraz nadzieję, że posiłki z Norwegii przyniosą pozytywne skutki.
Od soboty trwa pożar w ładowni statku Almirante Storni, pożar który szybko okazał się bardzo trudny do ugaszenia. Od kilku dni w akcję gaszenia pożaru zaangażowano kilka statków, a w środę wieczorem do akcji włączyły się dwa norweskie statki, które – jak się ma nadzieję – będą teraz mogły udzielić pomocy strażakom ze Straży Przybrzeżnej.
“Te norweskie statki mają bardzo dobrą pojemność wodną, więc zobaczymy, czy zwiększona pojemność wodna przyniesie z czasem sukces” – powiedział Erik Österlund, oficer z centrum dowodzenia Straży Przybrzeżnej.
Silne wiatry okresowo do 17 metrów na sekundę powoduje falowanie morza z wysokimi falami – nie tylko komplikują prace gaśnicze, ale także obciążają personel. Ponadto statki są oblodzone przez wodę, zimno i wiatr.
Erik Österlund twierdzi, że norweskie statki ułatwią obsługę i wymianę załogi na dwóch dużych jednostkach Straży Przybrzeżnej, Posejdon i Tryton.
W środę pojawiły się alarmujące doniesienia o niepokojącym rozprzestrzenianiu się ciepła w ładunkach. Według Straży Przybrzeżnej może to oznaczać, że ogień może się przemieszczać i rozprzestrzeniać. Szwedzka Agencja Transportu już wcześniej mówiła, że nie pozwoli na odholowanie do portu płonącego i dymiącego statku.
Pomysł jest taki, aby odholować Almirante Storni do portu Skandia w Göteborgu, kiedy pożar zostanie ugaszony lub prawie ugaszony. Straż przybrzeżna uważa jednak, że Almirante Storni musi zostać jak najszybciej sprowadzony na ląd, a przynajmniej w miejsce w obrębie archipelagu, gdzie jest słabszy wiatr i mniejsza mgła morska.
W środę w ciągu dnia trwały intensywne rozmowy pomiędzy różnymi stronami: firmą żeglugową, Duńską Agencją Transportu, Strażą Przybrzeżną i portem na temat przeniesienia statku. Jednak do tej pory nie podjęto żadnej decyzji.
- Szwedzi przedłużają lato i masowo wyjeżdżają za granicę późnym latem i jesienią
- Odwrócenie fali przestępczości w Szwecji zajmie co najmniej dekadę, twierdzi minister sprawiedliwości
- Szwedzka Komisja Nadzoru Finansowego ostrzega przed nową decyzją: „30 procent do komornika”
- Kolejny alarm dronowy na lotnisku Arlanda – trzeci dzień z rzędu
- Trzy branże w Szwecji, które tej jesieni wołają o pracowników