Rząd Szwecji wraz ze Szwedzkimi Demokratami ogłosił nowy program reform polityki pomocowej, który łączy pomoc zagraniczną z polityką migracyjną. Kluczowym elementem tego programu jest uzależnienie pomocy od gotowości krajów do przyjmowania swoich obywateli wydalonych ze Szwecji.
Minister ds. współpracy rozwojowej i handlu zagranicznego, Johan Forssell, podkreślił, że pomoc rozwojowa, ale nie humanitarna, może być uzależniona od współpracy w zakresie migracji. „Nie jest to opcjonalne, ale wszystkie kraje są zobowiązane na mocy prawa międzynarodowego do przyjmowania swoich obywateli,” mówi Forssell.
Program, określany jako „Pomoc na nową erę”, ma na celu wykorzystanie pomocy jako środka nacisku, zwłaszcza w krajach, z którymi Szwecja ma trudności w egzekwowaniu deportacji, takich jak Afganistan, Somalia i Irak. Jednakże, bardzo mała część szwedzkiej pomocy trafia bezpośrednio do tych państw.
Joar Forssell z Partii Liberalnej zwraca uwagę, że duża część pomocy nie może być warunkowa, zwłaszcza ta przeznaczona na wsparcie demokracji. „Możemy rozważyć, kiedy i w jaki sposób te żądania powinny być stawiane i co jest skuteczne,” mówi.
Minister Forssell otwiera również możliwość stopniowego wycofywania środków pomocowych dla krajów, które nie współpracują ze Szwecją w zwalczaniu korupcji lub zapewnianiu demokratycznego rozwoju. Dwustronna pomoc rozwojowa zostanie ograniczona do 30 krajów, aby była bardziej „ukierunkowana”. Obecnie pomoc dwustronna trafia do 36 krajów.
Morgan Johansson, rzecznik ds. polityki zagranicznej Socjaldemokratów, wyraził obawy, że Szwecja będzie musiała opuścić wiele krajów, zwłaszcza w Afryce. „To wyraźna redukcja ambicji,” pisze Johansson, krytykując brak konsultacji i analizy wpływu nowego programu.
Nowy program reform ma na celu walkę z ubóstwem poprzez tworzenie miejsc pracy, handel i edukację, zapewniając, że „pieniądze szwedzkich podatników zawsze przynoszą najlepsze możliwe rezultaty,” jak mówi Forssell.
Ta zmiana w polityce pomocowej Szwecji jest znaczącym krokiem, który może mieć dalekosiężne skutki zarówno dla krajów odbiorców, jak i dla samej Szwecji, w kontekście globalnych stosunków i współpracy rozwojowej.
- Coraz więcej Szwedów czuje się niepewnie w swoich dzielnicach
- Użytkownicy aplikacji 112 będą otrzymywać alerty o utonięciach
- Szwecja przedstawia nową strategię dla przemysłu obronnego
- Zasiłek na dziecko w ogniu krytyki. Rząd nie planuje podwyżki
- Sieć sklepów Life ogłasza upadłość w Szwecji i Finlandii
