Nowe badania archeologiczne i historyczne rzucają nowe światło na początki Kopenhagi, kwestionując powszechnie akceptowaną narrację, że miasto zostało założone przez biskupa Absalona w 1160 roku. Okazuje się, że Kopenhaga mogła istnieć wcześniej, niż dotychczas sądzono.
Szkielety i fortyfikacje sprzed czasów Absalona
Podczas budowy metra na Placu Ratuszowym (Rådhuspladsen) w Kopenhadze w 2018 roku archeolodzy dokonali przełomowego odkrycia: znaleziono 20 szkieletów datowanych na lata 1020-1050 (poprawka z 1030-1050, dla większej precyzji, zgodnie z ustaleniami archeologów). Dobrze zachowane kości wskazują, że należały one do populacji cieszącej się dobrym zdrowiem, co sugeruje istnienie zorganizowanej społeczności w Kopenhadze przed przybyciem Absalona.
Dodatkowo, naukowcy odkryli ślady fosy z początku XII wieku, znanej jako Hesteskovolden, oraz pozostałości zamku pod Christiansborgiem, które mogą być starsze niż dotychczas sądzono. „Wiele wskazuje na to, że istniał już zamek, gdy Absalon przejął kontrolę,” mówi archeolog Thomas Roland z Muzeum Kopenhaskiego (Københavns Museum), cytowany przez TV 2.
Dlaczego Saxo Grammaticus pominął wcześniejszą historię Kopenhagi?
Dotychczasowa narracja o założeniu Kopenhagi przez Absalona opierała się w dużej mierze na opisach Saxo Grammaticusa, średniowiecznego kronikarza. Według historyka Andersa Lundta Hansena, Saxo celowo pominął wcześniejszą historię miasta, aby przedstawić Absalona w jak najlepszym świetle. „Ważne było, aby Absalon wyglądał tak wspaniale, jak to tylko możliwe, a najlepszym sposobem na to było usunięcie dawnego miasta na bok.”
Nowe pytania i przyszłe badania
Nowe odkrycia archeologiczne zmieniają nasze rozumienie wczesnej historii Kopenhagi i rodzą nowe pytania:
- Kto zbudował pierwotny zamek pod Christiansborgiem?
- Dlaczego jego istnienie zostało pominięte w starożytnych pismach?
Naukowcy mają nadzieję, że przyszłe badania, w tym skanowanie 3D ruin pod Christiansborgiem, pomogą znaleźć odpowiedzi na te pytania. Do tego czasu historia Kopenhagi pozostaje w pewnym stopniu tajemnicą.