25-letni Szwed został skazany przez Sąd Okręgowy w Kopenhadze (Københavns Byret) na dziewięć lat więzienia za spowodowanie eksplozji granatu ręcznego przed kioskiem w dzielnicy Østerbro w Kopenhadze, 6 sierpnia 2024 roku. Jest to najwyższy jak dotąd wyrok dla Szweda zatrzymanego w Danii za przestępstwo popełnione na zlecenie.
Sąd uznał go winnym narażenia życia dwóch osób, ale uniewinnił od zarzutu usiłowania zabójstwa, ponieważ nie udowodniono zamiaru zabicia.
Wspólnicy i motywy:
- Kobieta, która podwiozła sprawcę: Uniewinniona. Sąd uznał, że nie wiedziała o planach mężczyzny.
- 18-letni Duńczyk: Skazany na pięć lat więzienia za dostarczenie Szwedowi granatu ręcznego.
25-latek pochodzi ze Skanii (południowa Szwecja). Według jego obrońcy, działał pod presją przestępców, którym był winien pieniądze. Po eksplozji w Kopenhadze, jego rodzice w Szwecji otrzymywali groźby i obecnie mieszkają pod ochroną policji. Według adwokata, partner matki skazanego został postrzelony.
„Szwedzcy zabójcy” w Danii
Sprawa 25-latka wpisuje się w szerszy trend wynajmowania Szwedów do popełniania przestępstw w Danii. „Nazywa się ich szwedzkimi zabójcami,” mówi prokurator Andreas Christensen.