Szwedzka policja może otrzymać zgode na tajne podsłuchy

Rząd w Szwecji chce upoważnić policję do stosowania tajnych podsłuchów w celu zwalczania przestępczości gangów, bez konkretnego podejrzenia o popełnienie przestępstwa.

“Gangi przestępcze zbyt często są o krok przed organami ścigania. Jest to reforma mająca na celu wyrównanie szans.” – powiedział minister sprawiedliwości Gunnar Strömmer.

- Reklama -

Rząd przesyła teraz projekt ustawy o tzw. prewencyjnych środkach przymusu do rozpatrzenia przez Radę Legislacyjną. Prewencyjne środki przymusu oznaczają, że policja może potajemnie podsłuchiwać lub monitorować ludzi w celach prewencyjnych – bez wszczynania dochodzenia w sprawie już popełnionego przestępstwa. “Jestem przekonany, że będzie to miało znaczący wpływ” – dodał Strömmer.

Dziś prewencyjne podsłuchiwanie może być stosowane jedynie w celu zapobiegania terroryzmowi, sabotażowi, szpiegostwu i przestępstwom przeciwko bezpieczeństwu państwa.

Rząd proponuje teraz, aby prewencyjne i niejawne przechwytywanie mogło być stosowane w przypadku poważniejszych przestępstw. “Zestaw narzędzi nie zostanie otwarty na wszystkie możliwe przestępstwa, ale skupi się na poważnych przestępstwach popełnianych w środowisku gangów” – powiedział minister sprawiedliwości.

- Reklama -

Należą do nich takie przestępstwa jak morderstwa, porwania, wymuszenia, wybuchy oraz poważne przestępstwa związane z bronią i narkotykami. Zarówno policja, jak i szwedzka prokuratura wystąpiły o rozszerzenie możliwości stosowania podsłuchów prewencyjnych i tajnych. Policja oszacowała, że przestępstwa narkotykowe będą stanowiły 70 procent spraw, natomiast morderstwa, porwania i ogólne zniszczenia – 25 procent.

Rząd chce również zezwolić na nieograniczone wykorzystanie nadwyżki informacji uzyskanych w wyniku zastosowania środków przymusu. Innymi słowy, władze powinny móc wykorzystać pojawiające się informacje, które dotyczą innego przestępstwa niż to, do którego przeznaczone było przechwycenie.

- Reklama -

Do tajnych środków przymusu zalicza się także tajny nadzór kamer i tajny nadzór pomieszczeń. Rząd chce teraz także, aby te narzędzia można było powiązać z osobą, a nie – jak dziś – tylko z konkretnym miejscem.

Decyzja o podsłuchu prewencyjnym musi być podjęta przez sąd, a według Gunnara Strömmera należy wziąć pod uwagę naruszenie prywatności, z jakim wiąże się podsłuch.

“Nie powinniśmy tworzyć społeczeństwa inwigilacyjnego i tego nie zrobimy. Ale trzeba mieć świadomość, że każdy taki środek jest ingerencją na prywatność” – powiedział minister sprawiedliwości.

Rząd chce, by ustawa weszła w życie 1 października 2023 roku.

Udostępnij
Brak komentarzy

Dodaj komentarz