W zeszły czwartek 13-letni syn Johana Knutssona, Oliver, pojechał rowerem na dworzec autobusowy w Dalby, gdzie jak zwykle zaparkował i zamknął rower. Kiedy wrócił po południu, roweru już nie było.
Ojciec zakupił rower synowi w marcu za około 9000 koron, Johan Knutsson wiedząc, że rower ma wysoką wartość postanowił zamontować nadajnik Apple Airtag.
“Owinąłem go czarną taśmą izolacyjną i drutem i włożyłem pod siodełko. Jeśli nie wiesz, czego szukasz, nie zauważysz tego”, powiedział Johan Knutsson w wywiadzie dla Sydsvenskan.
Zamontowany nadajnik wysyłał sygnał, bezpośrednio na telefon ojca dzięki temu mógł zobaczyć, że rower jego syna był w porcie w Ystad tuż przed godziną 12:00. Jednak policja w Ystad uznała, że minęło zbyt wiele godzin od ostatniego sygnału z urządzenia śledzącego, dlatego nie udało się odnaleźć rowera w porcie.
Około godziny 20:00 rower ponownie pojawił się na ekranie telefonu ojca – tym razem w Świnoujściu. Następnie rower przejechał przez kilka miast w Polsce. W niedzielę rano minął Warszawę, a następnie wylądował w Dębowej Kłodzie, we wschodniej Polsce.
“Byłem zaskoczony, jak szybko opuścił kraj. Rower został skradziony prawdopodobnie około 9-10 rano i wyjechał z Ystad około 12 w południe” powiedział Johan Knutsson.
Johan Knutsson pracuje dla firmy technologicznej i jeszcze w poniedziałek skontaktował się z kolegą z biura w Polsce. Około południa w poniedziałek, skradziony rower został zgłoszony na policję, a tego samego wieczoru policja pojechała go odebrać.
Osoba która ukradła rower przebywa teraz w areszcie. Johan cieszy się z osiągniętego sukcesu i chcę, aby rower wrócił do Szwecji gdyż byłoby to miłe zakończenie tej historii.
Komenda Powiatowa Policji w Parczewie potwierdza odzyskanie rowera marki Giant Talon przez funkcjonariuszy pod wskazanym adresem z GPSu na telefonie pokrzywdzonego.
Nadajnik Apple Airtag pomógł funkcjonariuszom zlokalizować rower z dokładnością do 50 metrów.
“Policjanci kryminalni stale monitorowali odczyt z lokalizatora. W trakcie przeszukania jednej z posesji na terenie gminy Dębowa Kłoda ujawnili i zabezpieczyli skradziony rower. Jego nabywca zapewniał, że kupił go na giełdzie towarowej i nie był świadomy, że może pochodzić on z przestępstwa. Dalsze czynności w tej sprawie prowadzi KPP Parczew.” Poinformowała Ewelina Semeniuk, starszy sierżant i oficer prasowy Komendy Powiatowej Polichi w Parczewie.
- Kolejne kraje nie przyjmują koron w kantorach i bankach
- Tania korona szwedzka cieszy Duńczyków
- Agresywny mężczyzna zginął podczas interwencji policji
- Dziesięciolatek nadal w stanie krytycznym po tragicznym wypadku w szybie windy w Göteborgu
- Zwiększona liczba osób dojeżdżających do pracy między Szwecją a Danią