W tragicznym wypadku na promie Stena Line Stena Spirit, podróżującym z Gdyni do Karlskrony, doszło do tragedii, w wyniku której siedmioletni chłopiec i jego 36-letnia matka zginęli. Obydwoje byli obywatelami Polski. Dochodzenia w sprawie zostały wszczęte zarówno w Polsce, jak i w Szwecji.
Według wstępnych doniesień, wypadkowi towarzyszyło wypadnięcia chłopca za burtę promu, a jego matka, w desperacji, skoczyła za nim. Polscy prokuratorzy prowadzą dochodzenie w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci, natomiast w Szwecji podnoszony jest zarzut morderstwa.
Stina Brindmark z prokuratury w Karlskronie potwierdziła wszczęcie dochodzenia, w którym zarzutem jest morderstwo, jednakże na chwilę obecną nie istnieje podejrzany. Celem śledztwa jest wyjaśnienie okoliczności tragedii. Prokuratura odmówiła komentarza na temat, czy śledztwo skupia się na matce.
Informacje dotyczące incydentu, w którym chłopiec i jego matka wpadli do wody, zostały zakwestionowane przez Agnieszkę Zembrzycką, polską rzeczniczkę Stena Line. Zembrzycka stwierdziła, że media rozpowszechniają nieprawdziwe informacje, a nagrania z monitoringu, które zostały zabezpieczone, nie potwierdzają wersji medialnej. Warto jednak zaznaczyć, że rzeczniczka Stena Line powiedziała, że władze powinny dokładnie zbadać okoliczności zdarzenia.
Zapytana o możliwość awarii na promie, Zembrzycka odparła, że nie ma informacji na ten temat. Stefan Elfström, dyrektor ds. informacji w Stena Line w Szwecji, potwierdził, że nie widzieli przebiegu wydarzeń na nagraniu wideo i cały materiał został przekazany policji. Elfström dodał, że po wstępnym przeglądzie nagrania zauważono, że dwie osoby wpadły do wody, jednak nie było widoczne, jak doszło do tragedii. W związku z toczącym się dochodzeniem, Stena Line powstrzymuje się od komentowania wszelkich spekulacji.
W piątek wieczorem, rzecznik policji Jimmy Modin poinformował, że w miejscu opuszczenia promu dwóch osób znaleziono ich rzeczy, w tym dokumenty tożsamości. Policja zaapelowała do świadków, którzy mogą posiadać informacje dotyczące tragedii, aby skontaktowali się pod numerem alarmowym 114 14. Rzecznik policji, Jimmy Modin, zapewnił, że śledczy pracują nad wyjaśnieniem przebiegu wydarzeń i ustaleniem wszystkich okoliczności tego tragicznego zdarzenia.
Cała sytuacja budzi ogromne zainteresowanie i smutek zarówno w Polsce, jak i w Szwecji. Obywatele obu krajów wyrażają swoje kondolencje rodzinie ofiar oraz wyrazy współczucia. Dochodzenia prowadzone zarówno w Polsce, jak i w Szwecji mają na celu dokładne zbadanie okoliczności i wyjaśnienie przyczyn tej tragedii. W obu krajach władze podejmują wszelkie możliwe środki, aby zapewnić przejrzyste i uczciwe śledztwo.
- Elon Musk i ryzyko ingerencji w szwedzkie wybory parlamentarne w 2026 roku
- Ostrzeżenie dla właścicieli psów w Szwecji: groźne kości do gryzienia
- Nowe zmiany w umowach na energię elektryczną – co czeka szwedzkie gospodarstwa domowe?
- Wyższa kaucja za puszki i butelki w Szwecji od 2025 roku
- Wrażliwe dane z aplikacji trafiły do amerykańskiej firmy zajmującej się handlem danymi