Myślicie, że Szwecja przoduje w efektywności i nowych technologiach? Pomyślcie o tym jeszcze raz, gdyż „szybkie pociągi” właśnie zwalniają.
Trzy największe miasta Szwecji połączone są liniami „szybkich pociągów” – snabbtåg. W teorii pozwala to pasażerom dostać się ze Sztokholmu do Göteborga w niecałe 3 godziny, a ze Sztokholmu do Malmö w trochę ponad 4.
Jednak jak w środę doniosła gazeta Sydsvenskan, te czasy podróży mają ulec wydłużeniu.
Strona państwowego przewoźnika kolejowego SJ pokazuje, że czas przejazdu ze Sztokholmu do Malmö w listopadzie to 4 godziny 10 minut, ale ta sama podróż w grudniu zajmie już 4 godziny i 41 minut.
Podobnie jest na trasie między Göteborgiem i Sztokholmem, w listopadzie to 2 godziny 55 minut, a w grudniu już 3 godziny i 6 minut, czyli różnica wynosi ponad 10 minut.
Powodem takiej zmiany jest to, że na kilku odcinkach pociągi muszą zwolnić z 200 do 130 km/h. Jest to wynikiem złego stanu torów, o czym portal The Local informował w zeszłym miesiącu.
Szwedzkie szybkie pociągi najmniej punktualne w Europie
„Obniżanie prędkości to krok w złym kierunku. Jako komercyjna firma jesteśmy zaniepokojeni wydłużeniem się czasu podróży. Dla naszych pasażerów ważna jest każda minuta,” powiedział gazecie Sydsvenskan Tomas Weibull, koordynator ruch w SJ.
„Czas podróży jest na poziomie tego z 1991 roku. Cofanie się o 25 lat to nie jest to czego SJ by sobie życzyło w sytuacji gdy staramy się konkurować na rynku z samolotami.”
Na krótszych trasach takich jak Malmö-Göteborga i Helsingborg-Göteborg czas podróży również ulegnie wydłużeniu.
Szwedzka Agencja Transportu (Trafikverket) oświadczyła, że zmiany są tylko na czas trwających na torach robót naprawczych.
W sierpniu dane opublikowane przez Svenska Dagblet pokazały, że szwedzkie szybkie koleje są najgorsze w Europie i jedne z najgorszych na świecie jeśli chodzi o punktualność.
Pomiędzy rokiem 2008 a 2015 tylko 66% szybkich pociągów na trasach Göteborg-Sztokholm i Sztokholm-Malmö przyjeżdżało o czasie (mieszcząc się w 5 minutowym limicie). Za dwie trzecie tych opóźnień odpowiada zły stan torów.