Finów na Ukrainie wzywa się do natychmiastowego opuszczenia kraju ze względu na podwyższony i nieprzewidywalny stan bezpieczeństwa. Na razie Ambasada funkcjonuje normalnie, ale jest przygotowana na to, że sytuacja może się szybko zmienić.
Sytuacja bezpieczeństwa w Europie jest napięta po tym, jak Rosja zmobilizowała wojska na granicy z Ukrainą. Sytuacja jest nieprzewidywalna i może się szybko zmienić – czytamy w zaktualizowanym poradniku MSZ dotyczącym podróży na Ukrainę.
Finom zaleca się teraz unikanie wszelkich podróży do tego kraju. Osoby przebywające na Ukrainie są wzywane do natychmiastowego opuszczenia kraju kanałami komercyjnymi. Według Petry Sarias z biura prasowego MSZ, jest to najlepszy wybór, przynajmniej na razie i dlatego skoordynowana ewakuacja nie jest planowana.
Wszystkim osobom przebywającym na Ukrainie zaleca się również stosowanie się do informacji przekazanych przez Ministerstwo i Ambasadę w Kijowie oraz dokonanie zgłoszenia podróży. Zarejestrowało się ok. 110 osób, ale Ambasada szacuje, że na Ukrainie przebywa ok. 150 Finów, z czego 70 to stali mieszkańcy.
Ambasador Finlandii na Ukrainie powiedział agencji informacyjnej STT, że żaden kraj Unii Europejskiej nie zamierza zamknąć swojej ambasady w tym kraju. Kilka innych krajów również wezwało swoich obywateli do jak najszybszego opuszczenia Ukrainy, w tym Wielka Brytania, Niemcy, Norwegia, Dania i Szwecja.
„Szwedzi na Ukrainie są wezwani do opuszczenia kraju. Zdolność Ambasady Szwecji w Kijowie do zapewnienia pomocy konsularnej oraz możliwość opuszczenia Ukrainy w późniejszym czasie mogą być utrudnione. Ministerstwo Spraw Zagranicznych stale analizuje i dostosowuje zalecenia dla podróżujących w ścisłym kontakcie z krajami nordyckimi i UE” – pisze w komunikacie minister spraw zagranicznych Szwecji Ann Linde.
