Królowa Sylwia , w wieku 79 lat, otwarcie mówi o swoim osobistym doświadczeniu z chorobą Alzheimera, która dotknęła jej matkę i brata. W rozmowie z gazetą Kyrkans Tidning, królowa podkreśla znaczenie zrozumienia i wsparcia dla osób cierpiących na demencję.
Podczas niedawnej wizyty w niemieckim mieście Forst, gdzie otworzyła szpital, królowa Sylwia zwróciła uwagę na ambicję miasta, by stać się miejscem przyjaznym dla osób z demencją. Podkreśliła, jak ważne jest, aby personel w miejscach publicznych wiedział, jak odpowiednio traktować osoby z demencją. „Prosta rzecz, jak płacenie w banku, jest trudna dla osoby z demencją,” mówi królowa.
Królowa Sylwia dzieli się swoimi przemyśleniami na temat komunikacji z osobami cierpiącymi na demencję, podkreślając potrzebę kreatywności i empatii. „Uzyskanie odpowiedzi od osoby z demencją bez zadawania pytań jest trudne. Musimy nauczyć się, jak to robić,” powiedziała.
Matka królowej, Alice Sommerlath, zachorowała na Alzheimera pod koniec lat 90., a jej brat Walther Sommerlath cierpiał na demencję przed śmiercią w 2020 roku. Te osobiste doświadczenia skłoniły królową do zaangażowania się w działania na rzecz podnoszenia świadomości i edukacji na temat demencji.
Od 1996 roku Fundacja Silviahemmet, założona przez królową, działa na rzecz edukacji w zakresie opieki nad osobami z demencją. Fundacja oferuje specjalistyczne szkolenia dla pielęgniarek, lekarzy i diakonów w kościele, a także zapewnia zakwaterowanie dla chorych.
Królowa Sylwia wyraża zadowolenie z rosnącej wiedzy na temat demencji. Jej zaangażowanie i osobiste doświadczenia stanowią ważny głos w dyskusji na temat opieki i wsparcia dla osób cierpiących na demencję oraz ich rodzin.