Fińska armia zawarła tajne umowy z prywatnymi właścicielami gruntów na wschodzie kraju, dotyczące budowy fortyfikacji i prowadzenia ćwiczeń wojskowych na granicy z Rosją. Pierwsze umowy podpisano sześć lat temu, ale pełna skala budowy ujawniła się dopiero po wybuchu konfliktu na Ukrainie.
“Ludzie zrozumieli, o co chodzi w umowie o użytkowaniu gruntów” — mówią przedstawiciele armii. Kluczowe obszary zostały zidentyfikowane jako priorytetowe dla budowy umocnień. Standardowa umowa, zawierana na 20 lat, gwarantuje właścicielom gruntów jednorazową opłatę w wysokości 750 euro oraz dodatkowe 4,8 tys. euro za każdy hektar przeznaczony pod budowę.
Mimo gwarancji, że budowa nie będzie szkodziła normalnemu użytkowaniu nieruchomości, właściciele wyrażają obawy dotyczące m.in. wycinki drzew. “Takie umowy są potrzebne, aby przygotować się na potencjalny kryzys bez ogłaszania stanu wyjątkowego” — wyjaśnia Sauli Hongisto, szef działu gotowości fińskich sił obronnych.
We wrześniu 2022 r. fińska straż graniczna zaproponowała budowę ogrodzenia na granicy z Rosją. Pierwszy, 3-kilometrowy odcinek testowy, kosztujący 6 mln euro, został już wzniesiony. Planowana długość ogrodzenia to 200 km, głównie w południowo-wschodniej części kraju.
Prezydent Finlandii, Sauli Niinistoe, przewiduje trudności na granicy z Rosją w przyszłości. “Niewątpliwie w przyszłości czekają nas trudności” — powiedział Niinistoe, zauważając jednocześnie, że obecnie granica z Rosją jest zaskakująco spokojna.
- Restauracje w Szwecji walczą z wzrostem kosztów i liczbą bankructw
- Słaba korona szwedzka nie stanowi impulsu dla firm eksportowych
- Podejrzany przedmiot znaleziony w Barkarby – Zneutralizowany przez saperów
- Ekstremalne zimno i obfite opady śniegu w Helsinkach
- Niespójność polityki podatkowej szwedzkiego rządu: Obiecane obniżki podatków