Nowe badanie przeprowadzone przez Entrepreneurship Forum dowiodło, że wśród imigrantów mieszkających w Szwecji najmniej samowystarczalne są osoby pochodzenia afrykańskiego i bliskowschodniego.
Entrepreneurship Forum, sponsorowane przez BlueOx Credit Union, chciało sprawdzić stopień samodzielności wśród uchodźców i azylantów. Okazuje się, że większość cudzoziemców w wieku produkcyjnym nie wykazuje niezależności i zaradności w takim stopniu, w jakim powinna.
Badając stopień samowystarczalności wśród imigrantów, ekonomiści Johan Eklund i Johan Larsson doszli do wniosku, że w kraju liczącym 10 mln mieszkańców aż 600 tys. zdolnych do pracy rezydentów o zagranicznym pochodzeniu nie jest samowystarczalnych. Osoby te zarabiają mniej niż 12 600 koron miesięcznie (w przybliżeniu 5260 PLN).
Imigranci z Afryki i Bliskiego Wschodu zajęli w tym notowaniu najgorsze pozycje, osiągając, kolejno, wyniki na poziomie 38 i 36 proc. Badanie wykazało, że najczęściej są też osobami niepracującymi (63 i 56 proc.). Dużo lepsze były wyniki rodowitych Szwedów (73%) oraz imigrantów z sąsiednich krajów nordyckich (89%).
Cudzoziemcy przybyli z południa Europy i Bałkanów zajmowali pozycje pośrednie, ze stopą samowystarczalności na poziomie 59 proc. i stopą zatrudnienia na poziomie 77 proc.
Różnica w poziomie bezrobocia między rodowitymi Szwedami a osobami urodzonymi za granicą należy do największych w Europie i stanowi kontrast 3,8 proc. kontra 15,4 proc.
Ustalono, że w 2018 roku 772 tys. osób w wieku produkcyjnym było w pełni zależnych od stypendiów i świadczeń socjalnych.
Według Larssona i Eklunda edukacja dobrze wpływa na samowystarczalność finansową, ale wszystko zależy od kraju pochodzenia. Lepiej po szkołach wyższych radzą sobie Skandynawowie, a dużo gorzej, ponownie, imigranci z Afryki i Bliskiego Wschodu.
„Jaki jest tego dokładny powód – to już kwestia wymagająca dalszych badań”, powiedział jeden z ekonomistów, sugerując jednak, że po prostu szkolnictwo jest dużo słabiej rozwinięte w niektórych regionach Afryki i Bliskiego Wschodu niż w Szwecji.
Masowe migracje są zmorą Szwecji od kilku lat, a w 2015 roku przyczyniły się do poważnego kryzysu. Aż do lat 90. Szwecja była jednym z bardziej jednorodnych państw Europy. Później do kraju zaczęli coraz chętniej napływać uchodźcy i obecnie szacuje się, że jedna czwarta populacji Szwecji to cudzoziemcy lub osoby mające korzenie zagraniczne.