W ostatnich dniach sytuacja wokół lotniska Arlanda w Sztokholmie stała się przedmiotem intensywnej debaty publicznej. Operator lotniska, Swedavia, wyraził poważne obawy związane z rosnącą liczbą klientów, którzy rezygnują z podróży z Arlandy na rzecz duńskiego lotniska Kastrup. To zjawisko nie tylko podważa pozycję Arlandy jako kluczowego portu lotniczego w Skandynawii, ale także stawia pod znakiem zapytania przyszłość lotniska w kontekście regionalnej konkurencji lotniczej.
Zwiększenie wpływu duńskiego państwa na lotnisko Kastrup i jego umacnianie się jako największego i najważniejszego portu lotniczego w Skandynawii stawia Arlandę w trudnej sytuacji konkurencyjnej. Ta zmiana dynamiki jest dodatkowo pogłębiana przez przejęcie Scandinavian Airlines (SAS) przez zagranicznych właścicieli, co w październiku doprowadziło do przeniesienia kilku tras z Arlandy do Kastrup.
W obliczu rosnących wyzwań, Jonas Abrahamsson, prezes Swedavii, wyraził pilną potrzebę reakcji rządowej. W wywiadzie dla Dagens Nyheter apelował o zniesienie podatku lotniczego, argumentując, że obecne unijne regulacje dotyczące emisji i paliw odnawialnych już wystarczająco regulują rynek. Abrahamsson podkreśla, że wspólne europejskie podejście do opodatkowania lotnictwa byłoby korzystniejsze dla zachowania równych szans konkurencyjnych.
Na apel Swedavii szybko odpowiedział rząd. Minister infrastruktury Andreas Carlsson zapowiedział inicjatywy mające na celu wzmocnienie pozycji konkurencyjnej Arlandy. Zadanie koordynacji tych działań powierzono Peterowi Normanowi, który ma zbadać rolę państwa w zarządzaniu lotniskami w Szwecji i zaproponować długoterminowe strategie ich zrównoważonego rozwoju. Celem jest zapewnienie dostępności podstawowych usług lotniczych dla obywateli i przedsiębiorstw na terenie całego kraju.
Minister Carlsson wyraził również otwartość na zniesienie podatku lotniczego, zauważając, że zmiany w unijnym handlu uprawnieniami do emisji i większe wykorzystanie biopaliw w lotnictwie zmieniają kontekst stosowania takich narzędzi politycznych. Zdaniem ministra, te zmiany oznaczają, że podatek lotniczy spełnił już swoją rolę w krajowej polityce środowiskowej.
Oczekuje się, że propozycje Petera Normana zostaną przedstawione rządowi 15 lutego, co może przynieść nowe kierunki w polityce lotniczej Szwecji. Zniesienie podatku lotniczego i wprowadzenie innych środków wzmacniających konkurencyjność Arlandy mogą pomóc odwrócić obecne trendy i umocnić pozycję Szwecji na lotniczej mapie Europy.
- Szwecja odkłada powiększenie armii: Cel 12 000 poborowych przesunięty
- Spodziewany wzrost popytu na torby plastikowe po zniesieniu podatku w Szwecji
- Trzy niepokojące wydarzenia z ubiegłej nocy w Szwecji
- Szwedzka Agencja Konsumentów wzywa do zakazu niektórych połączeń telefonicznych
- Fińskie ostrzeżenie: Zachód może ograniczyć wsparcie dla Ukrainy