35-letnia kobieta zginęła, a kilka zostało rannych w związku z wypadkiem w Gröna Lund
„Tak, niestety mogę potwierdzić, że jedna osoba zginęła. Jesteśmy całkowicie zdruzgotani”. powiedziała Annika Troselius, kierownik ds. informacji w Gröna Lund.

Według służb ratunkowych, dwie osoby spadły na ziemię. „Kiedy przybyliśmy na miejsce zdarzenia, na ziemi znajdowały się dwie osoby”, powiedział Moa Hummelgård, oficer dyżurny w centrum ratunkowym sztokholmskiej straży pożarnej.

Ponadto według informacji parku rozrywki kolejnych dziewięć osób zostało rannych. Według informacji podanych przez służby medyczne trzy osoby są poważnie ranne. Troje dzieci zostało zabranych do szpitala dziecięcego Astrid Lindgren z niewielkimi obrażeniami.  W wagonie kolejki górskiej siedziało łącznie 14 osób.

W tym samym czasie park rozrywki zaczął być ewakuowany, powiedziała dla agencji informacyjnej TT Annika Troselius z Gröna Lund.

„To bardzo poważna sprawa. Coś takiego nie może mieć miejsca. W tej chwili zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby zająć się poszkodowanymi – potem zbadamy, co się stało. W tej chwili cała uwaga skupia się na poszkodowanych.” – powiedziała Annika Troselius z biura prasowego Gröna Lund.

Wypadek miał miejsce na kolejce górskiej Jetline. Według strony internetowej Gröna Lund, kolejka górska została zainaugurowana w 1988 roku i ma długość 800 metrów, wysokość 30 metrów i rozwija prędkość około 90 kilometrów na godzinę.

Według reportera szwedzkiego radia, który był na miejscu zdarzenia usłyszał wagonik odczepiający się od kolejki. Podobno wagonik zsunął się w dół, a kilka osób zostało wyrzuconych.